Gracze Natus Vincere z pewnością będą chcieli jak najszybciej zapomnieć o finałach 8. sezonu ESL Pro League. Ukraińsko-rosyjski skład dwukrotnie musiał przełknąć gorycz druzgocącej porażki odpowiednio z mousesports i Teamem Liquid. Rezultat imprezy na duńskiej ziemi może okazać się szczególnie bolesny w skutkach dla Oleksandra "s1mple'a" Kostylieva. Snajper rywalizuje bowiem o tytuł najlepszego gracza roku, a jego największy konkurent Nicolai "dev1ce" Reedtz z Astralis awansował do finału turnieju w Odense.
Przed drugą formacją świata na horyzoncie jeszcze jedne rozgrywki w tym roku. Mowa o BLAST Pro Series w Lizbonie. 21-latek został zapytany o to, co jego zdaniem zawiodło w Danii i jakie jest podejście jego ekipy do nadchodzącego turnieju. – Wydaje mi się, że straciliśmy naszą formę i musimy ją odzyskać przed Majorem. Przed tym turniejem będziemy mieli dużo czasu na przygotowanie. Oczywiście, teraz będzie BLAST, ale zaraz po nim będziemy ciężko pracować przed Majorem – wyjaśnił. – Chcemy naprawić swoje błędy z tego turnieju i spróbować coś osiągnąć na BLAST, ponieważ nasz sposób gry na tym turnieju nie należał do najlepszych. Nie wiem co się z nami stało, ale potrzebujemy odzyskać naszą pewność siebie.
s1mple i kompani mają jasno sprecyzowany cel, do którego osiągnięcia będą dążyć w przyszłości. – Naszym głównym celem jest Major. Zamieramy omijać wszystkie turnieje, będziemy przygotowywać się pod Majora i zobaczymy co się tam wydarzy – rozpoczął. – Przed startem FACEIT Major przegraliśmy mentalnie z Astralis, na turnieju pojawili się silniejsi i z większym doświadczeniem. Sądzę, że jeżeli będziemy pracować tak jak to robiliśmy w przeszłości, na Majorze wszystko będzie w porządku – zapewnia Ukrainiec.
Były reprezentant Teamu Liquid uważa, że polski Major w Katowicach będzie wyjątkowy, gdyż będzie on pierwszą imprezą w roku. Dzięki temu światowa czołówka pojawi się na Śląsku odpowiednio wypoczęta i w stu procentach gotowa do rywalizacji. – To będzie coś nowego, każdy do tego czasu wymyśli nowe rzeczy i nikt nie zaprezentuje ich podczas kwalifikacji czy pierwszej fazy Majora, ale w play-offach. Jestem przekonany, że zobaczymy nowe boosty lub kilka nowych wejść. Sądzę, że IEM Katowice będzie najlepszym Majorem w historii, ponieważ wszystkie zespoły przygotują się bardzo dobrze, a dzisiejszy poziom Counter-Strike'a jest ogromny w odniesieniu do dwóch czy trzech lat wstecz – zakończył.
8. zawodnik ubiegłego roku wskazuje pewność siebie jako jeden z najważniejszych czynników warunkujących wspięcie się na szczyt profesjonalnej sceny. Kostyliev wymienia elementy sprzyjające budowaniu pewności siebie wewnątrz zespołu. – Wyniki, treningi, relacje, wszystko. Każdy aspekt, tak jak w każdym normalnym sporcie. To są rzeczy nad którymi zazwyczaj pracujemy, ale w ostatnich kilku miesiącach... Nie mam pojęcia, nie mieliśmy wystarczająco dużo czasu, aby popracować nad wszystkim. Zawsze były jakieś problemy. Uważam, że musimy to naprawić i bardzo dobrze przygotować się na Majora.
Pełna wersja wywiadu w języku angielskim dostępna jest pod tym adresem.