Dwie mapy potrzebne były do rozstrzygnięcia starcia PACT z x-kom teamem w ramach fazy grupowej Pixel.bet Brawl: Nordic vs Europe. Starcie dwóch polskich formacji, do którego PACT przystąpił z dwójką testowanych graczy – Mikołajem "Mikim z Afryki" Szemrajem oraz Patrykiem "Sidney'em" Korabem, a także Miłoszem "mhL'em" Knasiakiem występującym w roli stand-ina za Dawida "lunAtica” Cieślaka", padło łupem x-kom teamu. Tym samym to zespół Daniela "STOMPA" Płomińskiego awansował do fazy play-off turnieju, eliminując jednocześnie PACT z dalszej rywalizacji.

PACT 0 : 2 x-kom team

(Pixel.bet Brawl: Nordic vs Europe – grupa B)
11 5 Inferno 10 16
6 6
9 4 Mirage 11 16
5 5
Cache

Udane wejście w spotkanie zaliczyła ekipa spod znaku X. Ekipa Oskara "oskarisha" Stenborowskiego zwyciężyła w pierwszych pięciu rundach, zapewniając sobie bezpieczną zaliczkę już na starcie batalii. Wraz z upływem czasu sytuacja x-komu jeszcze się poprawiła i zespół ten mógł pochwalić się prowadzeniem 9:1. Kryzys nastał pod koniec pierwszej części gry. PACT zbliżył się bowiem na pięć oczek. Po zmianie stron ekipa testująca nowych graczy zdołała nawet doprowadzić do remisu, ale koniec końców po kiepskim finiszu musiała skapitulować.

Po przeniesieniu batalii na Mirage'a dalej byliśmy świadkami przewagi x-kom teamu. Zwycięzcy pierwszej mapy zaliczyli mocny start udokumentowany wygraną w sześciu premierowych rundach. Niedługo po tym PACT wreszcie zainkasował inauguracyjny punkt, ale było to iście pyrrusowe zwycięstwo. Dalej rządzili bowiem STOMP i kompani, którzy przed przerwą prowadzili z przewagą aż siedmiu punktów. Po przejściu na stronę atakującą zawodnicy x-komu byli równie mocni, co w ostatecznym rozrachunku doprowadziło ich do odniesienia przekonywującego triumfu.

W ten sposób x-kom team wylądował na drugim miejscu w grupie B. To było także ostatnie spotkanie tej części rozgrywek. W najbliższych tygodniach rozpocznie się kluczowa rywalizacja w fazie play-off, w której Polskę reprezentować będzie jeszcze Izako Boars.