Na początku grudnia Paweł "innocent" Mocek zakończył swoją nieudaną przygodę z Tempo Storm, ale już wcześniej rozpoczął grę w miksie o nazwie 2019. Wydawało się, że to właśnie z tą drużyną szukać będzie dla siebie nowego miejsca, ale teraz wiemy, że tak się nie stanie – Polak ogłosił bowiem, iż postanowił opuścić projekt.
Przypomnijmy, że Mocek do Tempo Storm trafił jeszcze w maju, ale bardzo szybko okazało się, że tamtejszy zespół nie ma szans na jakiekolwiek lepsze wyniki, m.in. z uwagi na ogromny brak stabilności. Wyjściem miał być miks 2019, w którym, poza 25-latkiem, znaleźli się również m.in. Jorgen "cromen" Robertsen, Kevin "HS" Tarn oraz Ruben "RUBINO" Villarroel. Niemniej i ta ekipa nie zachwycała, odpadając we wczesnych fazach eliminacji do europejskiego Minora i Rivalry.gg Rising Stars. Nic więc dziwnego, że innocent finalnie postanowił odejść, mimo że, jak przyznaje w oświadczeniu, mocno wierzył w tę drużynę.
– Nie chcę robić rzeczy na 60% albo 95% – zaczął swoje oświadczenie Mocek. – Chcę dać z siebie wszystko i jestem tak bardzo zaangażowany i profesjonalny, jak tylko mogę być. Bez wytykania palcami, wiem, że nie wszyscy w zespole myśleli w ten sam sposób, dlatego też nie było to miejsce dla mnie. (...) Teraz mam zamiar grać testowe spotkania, rozmawiać na temat niektórych możliwości, pełnić rolę zmiennika zarówno online, jak i offline, zarówno w formie tryoutów, jak i po to, by po prostu pomóc. Jak mówiłem wcześniej, dam z siebie 100%. (...) Mówiąc wprost, mogę robić wszystko, co jest konieczne, by wygrać i jestem pewny, że wszyscy, którzy ze mną grali, mogą się z tym zgodzić – dodał.
Przypomnijmy skład 2019, który prezentował się następująco:
- Ruben "RUBINO" Villarroel
- Paweł "innocent" Mocek
- Bastian "ayken" Schendzielorz
- Kevin "HS" Tarn
- Jorgen "cromen" Robertse