Przed kolejnym sezonem ESEA Mountain Dew League w szeregach Old Guys Club doszło do sporych przetasowań. Wraz z ekipą występować nie będą już Michael "shroud" Grzesiek i Tyler "Skadoodle" Latham, a jakby tego było mało, kontynuować swoją karierę w innym miejscu postanowił Jonathan "Jonji" Carey. Posiłki są już jednak na miejscu.
Przypomnijmy, że OGC wzięło udział w ubiegłorocznych zamkniętych eliminacjach do amerykańskiego Minora, gdzie miało spore szanse na zapewnienie sobie biletu do Katowic. Niemniej finalnie gracze postanowili nie blokować miejsc innym i sami wycofali się z dalszej rywalizacji. To właśnie wtedy po raz ostatni z ekipą tą zagrali shroud oraz nadal posiadający kontrakt z Cloud9 Skadoodle. To właśnie kogoś z tej dwójki zastąpić miał Jonji, ale ten bardzo szybko opuścił drużynę na rzecz powstałego niedawno The Quest.
Nic jednak straconego, gdyż znaleźli się inni chętni do pomocy. Od teraz barw Old Guys Club bronić będzie Kory "SEMPHIS" Friesen, czyli stary znajomy Seana "seang@resa" Garesa i Jordana "n0thinga" Gilberta z czasów wspólnej gry w C9. Ponadto angaż zaproponowano również Mattowi "Pollo" Wilsonowi, który jeszcze do niedawna pewny był zapewne gry na Minorze, ale dość nieoczekiwanie został usunięty ze składu Teamu Envy, by zrobić miejsce dla nowo pozyskanego Finna "karrigana" Andersena.
W tej sytuacji skład Old Guys Club prezentuje się następująco:
- Sean "seang@res" Gares
- Samuel "SileNt" Portillo
- Jordan "n0thing" Gilbert
- Matt "Pollo" Wilson
- Kory "SEMPHIS" Friesen
Warto na koniec przypomnieć, że przez najbliższe dwa miesiące n0thing będzie w roli zmiennika wspierać compLexity Gaming, przed którym Intel Extreme Masters Katowice 2019. Oznacza to, że do momentu jego powrotu jego koledzy z OGC będą musieli znaleźć kogoś, kto będzie mógł wspierać ich w rozgrywkach ESEA MDL.