W sobotnie popołudnie poznaliśmy pierwszego triumfatora katowickich Minorów. W zmaganiach zespołów z regionu CIS najlepsze okazało się AVANGAR. Kazachsko-rosyjska piątka z lekkimi problemami pokonała Winstrike Team, zgarniając tym samym przepustkę na Majora!
AVANGAR | 2 : 1 | Winstrike Team | ||
|
(Minor CIS – finał UB) |
|
||
16 | 9 | Dust2 | 6 | 6 |
7 | 0 | |||
14 | 11 | Train | 4 | 16 |
3 | 12 | |||
16 | 12 | Mirage | 3 | 7 |
4 | 4 |
Po raz kolejny na Minorze CIS przyszło nam śledzić rywalizację na Duście2. Doskonale znana kibicom mapa od pierwszych minut przyniosła nam bardzo solidną grę ze strony AVANGAR. Kazachsko-rosyjska formacja zaczęła spotkanie od mocnego uderzenia, ale wraz z upływem czasu straciła nieco animuszu. Pod sam koniec połowy Bektiyar "fitch" Bahytov i koledzy dołożyli dwa punty, dzięki którym przerwę spędzili na prowadzeniu 9:6. Po przejściu do ofensywy AVANGAR wyglądało jeszcze pewniej. Do końca mapy Winstrike mogło tylko biernie obserwować wydarzenia na serwerze, odbierając srogą lekcję CS-a od swoich rywali.
Trzy pierwsze pojedynki na Trainie wpadły na konto Winstrike, jednak po chwili aż z sześciu kolejnych wygranych cieszył się przeciwnik. Czterech Kazachów wspieranych przez Rosjanina starało się za wszelką cenę wykorzystać przewagę strony CT na mapie z pociągami, co wychodziło im naprawdę znakomicie. Timur "buster" Tulepov popisał się nawet acem, a jego ekipa raz po raz wypunktowywała rywala, zyskując pokaźną przewagę. W marę upływu czasu coraz więcej wskazywało jednak, że zawodnicy Winstrike będą w stanie odwrócić jeszcze losy tego spotkania. I faktycznie, powrót stał się faktem. Georgi "WorldEdit" Yaskin i koledzy pokazali charakter i odnieśli zwycięstwo 16:14, przedłużając walkę o trzecią mapę.
Gracze AVANGAR podrażnieni niepowodzeniem na Trainie, wrzucili piąty bieg od pierwszych minut batalii na Mirage'u, zaliczając bezbłędne siedem rund. Im dłużej trwała rywalizacja, tym rosła przewaga podopiecznych Dastana "dastana" Akbaeva. Znakomita gra znalazła odzwierciedlenie w wyniku, bowiem na tablicy prezentował się rezultat 12:3. Po przerwie wróciły jednak demony z poprzedniej mapy, ale tym razem Ali "Jame" Djami i spółka potrafili im zaradzić. W efekcie, po chwilach słabości, AVANGAR zdołało dokończyć dzieła i zamknąć spotkanie wynikiem 2:1.
To koniec rywalizacji przedstawicieli regionu CIS na dziś. Już za kilkanaście minut na serwerze zameldują się gracze Teamu Vitality oraz Valiance & Co. To oraz wszystkie pozostałe spotkania wraz z polskim komentarzem obejrzeć będzie można w ESL.TV Polska. Po więcej informacji na temat zawodów zapraszamy do naszej relacji tekstowej.