Kto mógł się spodziewać takiego obrotu spraw? Finaliści ubiegłorocznych Mistrzostw Świata rozpoczynają League of Legends European Championship 2019 Spring od dwóch porażek. Origen po wczorajszej przegranej z G2 Esports pokazało się z bardzo dobrej strony i kontrolowało rozgrywkę przez cały jej przebieg, bez większych problemów pokonując Fnatic.
Origen | 1:0 | Fnatic |
Na samym początku Erlend "Nukeduck" Våtevik Holm postanowił pobawić się w Rasmusa "Capsa" Winthera i wybrał Vayne na środkową alejkę. First blood powędrował na konto Tima "Nemesisa" Lipovška, który unicestwił uciekającego przed duetem Fnatic Alfonso "Mithy'ego" Aguirre Rodrígueza. Dzięki ogromnej przewadze Nukeducka to jednak Origen utrzymywało przewagę w złocie. Pierwsza wieża na środkowej alei powędrowała właśnie do niego, jednakże bot lane Wicemistrzów Świata od razu odpowiedział tym samym. Norweg powiększał przewagę swojej drużyny wspaniałymi zagraniami na górnej alei, jednak w pewnym momencie został powstrzymany i oddał potężną dawkę złota Martinowi "Rekklesowi" Larssonowi. Udana walka na midzie pozwoliła Origen na zabezpieczenie Nashora w 27. minucie. Kolejna potyczka na środku zakończyła całą rozgrywkę André "Guilhoto" Guilhoto.
Był to ostatni mecz inauguracyjnej kolejki LEC 2019 Spring. Wszystkie szczegółowe informacje na temat League of Legends European Championship 2019 Spring znajdziecie w naszej relacji tekstowej: