Po morderczym pierwszym dniu otwartych eliminacji do Intel Extreme Masters Sydney 2019 liczba Polaków biorących udział w zmaganiach skurczyła się drastycznie. W stawce pozostały tylko dwie rodzime formacje, które dziś kontynuować będą walkę o awans do etapu zamkniętego.
Tylko jeden mecz wystarczył, by poza drabinką znalazły się average25iqbutheadshots, KLANNADRZEWIE, Izako Boars oraz miks Filipa "NEO" Kubskiego, 2k19PL. Z czasem do wyżej wymienionej czwórki dołączały także inne drużyny z Polski, w tym Virtus.pro, AVEZ Esports czy też Actina PACT. Na koniec dnia przy życiu utrzymały się właśnie Kinguin, który wyeliminował m.in. Windigo Gaming, oraz x-kom, czyli pogromcy choćby Movistar Riders.
Tym razem o łatwych rywalach nie będzie już mowy, bo w grze pozostały same rozpoznawalne na międzynarodowych arenach formacje. Kolejnym przeciwnikiem Wiktora "TaZa" Wojtasa i spółki będzie przecież OpTic Gaming, uczestnik niedawnego europejskiego Minora i zespół, który mogliśmy oglądać podczas FACEIT Major London 2018. Z kolei podopieczni Adriana "imd" Piepera staną naprzeciwko wschodnioeuropejskiego forZe, a więc półfinalisty grudniowego PLG Grand Slam 2018.
Czwartkowy harmonogram prezentuje się następująco:
31 stycznia | ||||||
18:00 | OpTic Gaming | vs | Team Kinguin | BO1 | ||
18:00 | Valiance & Co | vs | Team 3DMAX | BO1 | ||
18:00 | x-kom team | vs | forZe | BO1 | ||
18:00 | Winstrike Team | vs | Sprout Esports | BO1 | ||
19:00 | OpTic/Kinguin | vs | Valiacne/3DMAX | BO3 | ||
19:00 | x-kom/forZe | vs | Winstrike/Sprout | BO3 |
Wybrane mecze wraz z polskim komentarzem oglądać będzie można za pośrednictwem ESL.TV Polska. Ostatecznie awans do zamkniętego etapu eliminacji zapewnią sobie dwie najlepsze drużyny. Samo IEM Sydney 2019 odbędzie się między 30 kwietnia a 5 maja i zagwarantuje swoim uczestnikom łączą pulę nagród w wysokości 250 tysięcy dolarów.