Intel Challenge Katowice 2019 oficjalnie wystartowało! Za nami dwa pierwsze mecze grupy A, z których zwycięsko wyszły obrończynie tytułu z Dignitas oraz Assassins – zespoły te bez większych problemów pokonały odpowiednio Orgless i paiN Gaming.

Dignitas 16 : 8 Orgless

(Intel Challenge Katowice – grupa A)
16 11 Train 4 8
5 4

Początkowo zanosiło się, że czeka nas wyrównane starcie. Co prawda Dignitas zgarnęło dla siebie pistoletówkę i następującą po niej rundę, ale potem do gry weszło Orgless, które zatriumfowało w kolejnych trzech potyczkach. I na dobrą sprawę na tym emocje się skończyły, bo drużyna dowodzona przez Emmalee "EMUHLEET" Garrido zdołała w końcu zdominować swojej oponentki i do przerwy oddała im jeszcze tylko jeden punkt. W efekcie podczas przerwy oba zespoły dzieliło aż siedem rund, co w oczywisty sposób faworyzowało piątkę z Ameryki Północnej.

Sytuacja Orgless nie wyglądała więc najlepiej, ale mimo to podopieczne Léo "Kan4" Intronatiego podjęły jeszcze próbę powrotu. Niemniej wygrana pistoletówka nie wystarczyła im, by choćby się rozpędziły, bo Dignitas ani myślało wypuścić korzystny dla siebie rezultat z rąk. Zamiast tego zawodniczki zza oceanu przeczekały gorszy moment, by potem uderzyć powtórnie i w kilku minut dopisać do swojego dorobku upragnione szesnaste oczko. Ostateczny wynik to więc 16:8 na korzyść EMUHLEET i spółki.

Assassins 16 : 7 paiN Gaming

(Intel Challenge Katowice – grupa A)
16 11 Inferno 4 7
5 3

Od pierwszych minut spotkanie na Inferno toczyło się pod dyktando Assassins, które grały przecież po teoretycznie trudniejszej stronie! Michaela "mimi" Lintrup i jej koleżanki zaczęły od mocnego uderzenia i prowadzenia wynikiem aż 5:0. Brazylijki z paiN odpowiedziały dopiero w szóstej rundzie i chociaż przez chwilę wydawało się, że mogą nawet wyrównać, to finalnie udało im się zgarnąć tylko trzy oczka z rzędu. Potem na zwycięską ścieżkę powrócił międzynarodowy miks i pozostał na niej aż do przerwy, dzięki czemu pierwszą połowę kończył z przewagą w stosunku aż 11:4!

Aby jeszcze pomarzyć o comebacku, zawodniczki paiN musiały wygrać rundę na pistolety. I udało im się to, dzięki czemu odrobiły niewielką cześć strat, ale o większej zmianie obrazu spotkania nie było mowy. Bardzo szybko bowiem Assassins uzbierały odpowiednie fundusze i napędzane świetną grą wspomnianej mimi bez większych problemów doprowadziły cały pojedynek do końca. Finalnie tablica wyników wskazywała 16:7 na korzyść piątki z Europy i trzeba przyznać, że był to rezultat w pełni zasłużony. Jeśli zaś chodzi o Brazylijki – z taką grą, jaką zaprezentowały, nie mają co marzyć o powtórzeniu wyniku z ubiegłorocznego Intel Challenge.

Już za chwilę kolejne mecze – CLG Red podejmie Crowns Esports Club, zaś Beşiktaş Esports zmierzy się z Carnage Esports. Po więcej informacji na temat Intel Challenge Katowice 2019 zapraszamy do naszej relacji tekstowej.