Polska będzie musiała poczekać jeszcze co najmniej rok na triumf w światowych finałach World Electronic Sports Games w CS:GO. AGO Esports wyrównało bowiem rezultat Teamu Kinguin sprzed dwóch lat i uplasowało się na drugiej lokacie podczas tegorocznej odsłony chińskich rozgrywek. W wielkim finale Jastrzębie uległy Windigo Gaming.

AGO Esports 1 : 2 Windigo Gaming

(WESG 2018 – finał)
16 8 Inferno 7 14
8 7
13 5 Mirage 10 16
8 6
7 5 Dust2 10 16
2 6

Początek Inferno należał do Windigo, które pewnie zgarnęło trzy oczka. Po zakupieniu karabinów Polacy byli na dobrej drodze do zainkasowania pierwszego punktu, ale nie wykorzystali przewagi 5vs2 i znów uznali wyższość rywali. AGO przełamało fatalną serię dopiero w szóstej próbie i zaczęło mozolnie zmniejszać straty. Na tablicy wyników wkrótce pojawił się remis, jednak Jastrzębie nie miały zamiaru spocząć na laurach. Podopieczni Mikołaja "miNIr0xa" Michałkowa wyszli bowiem na prowadzenie, które utrzymali do końca pierwszej części gry.

Druga pistoletówka także padła łupem drużyny z Bałkanów, ale tym razem na odpowiedź AGO nie musieliśmy długo czekać. Niestety nadwiślańska piątka padła od razu ofiarą resetu ekonomicznego i Windigo zdołało uciec nieco z wynikiem. Bułgarzy osiągnęli pułap trzynastu oczek, przez co Polacy postawieni zostali właściwie pod ścianą. Na cała szczęście Damian "Furlan" Kisłowski poprowadził wtedy przemyślane natarcie, które przyniosło naszym rodakom kolejny punkt. Po chwili Tomasz "phr" Wójcik ograł przeciwnika w sytuacji 1vs1 i teraz to po stronie bałkańskiej zaczęło brakować funduszy. W końcówce spotkania biało-czerwoni nie oddali już inicjatywy i zapewnili sobie zwycięstwo.

Batalia na Mirage'u również rozpoczęła się lepiej dla Windigo, które ponownie celniej strzelało z pistoletów. Viktor "v1c7oR" Dyankov wraz z kompanami następnie zaprezentowali nam niezwykle zgraną defensywę i jasno zaznaczyli, iż do końca finału jeszcze daleko. Skład z Bułgarii zdobył bowiem aż osiem oczek z rzędu i dopiero wtedy do walki wkroczyli nasi rodacy. Mimo obiecującej gry pięć punktów to wszystko, na co było stać AGO w tej połówce.

Po raz czwarty w tym spotkaniu to Windigo wygrało pistoletówkę, ale tym razem Polacy wzięli się do roboty znacznie wcześniej. Trzy zainkasowane z rzędu rundy pozwoliły zmniejszyć stratę do zaledwie czterech oczek, rozbudzając nadzieję w sercach fanów na zamknięcie meczu w dwóch potyczkach. I gdy wszystko wyglądało świetnie, reprezentanci Bułgarii ni stąd ni zowąd wygrali starcie z samymi pistoletami, stając przed potrójną szansą na zakończenie mapy w regulaminowym czasie. Za pierwszym razem się nie udało, ale przy drugim podejściu Windigo dopięło swego i o wszystkim musiał przesądzić Dust2.

Bój na piaszczystej arenie otworzyło wyjątkowo AGO, ale przez dłuższy czas była to jedyna runda wygrana przez naszych rodaków. Gdy Jastrzębie ponownie zdołały przełamać szyki obronne rywali, ci natychmiast odzyskali impet i sytuacja Polaków stała się naprawdę nie do pozazdroszczenia. Na całe szczęście Dominik "GruBy" Świderski wraz z Kacprem "kap3rem" Słomą zainicjowali udaną kontrofensywę, dzięki której przed przerwą rodzima formacja zmniejszyła nieco wymiar kary.

Po zmianie stron runda pistoletowa powędrowała na konto AGO, które znów nie było jednak w stanie nabrać rozpędu. Windigo przejęło kontrolę nad przebiegiem meczu i już jej nie straciło. Jastrzębie co prawda próbowały jeszcze przeciągnąć szalę zwycięstwa na swoją stronę, ale Bułgarzy wytrzymali presję i wkrótce mogli unieść ręce w geście triumfu.

Tak prezentuje się klasyfikacja końcowa światowych finałów WESG 2018:

1. Windigo Gaming 500 000 $
2. AGO Esports 200 000 $
3. G2 Esports 100 000 $
4. Fnatic 50 000 $
5-8. Absolute, MIBR, OpTic Gaming, Valiance & Co 10 000 $
9-16. ALPHA Red, Furious Gaming, Panda Gaming, Team Russia, Team Singularity, TNC Pro Team, Team Ukraine, Viva Algeria
17-23. Chiefs eSports Club, Denial Esports, ENZO, FrostFire, Imperial e-Sports, Movistar Riders, Revolution
24-27. 5POWER Gaming, Altima, NASR eSports, WARDELL N Friends