Jeszcze tego poranka Natus Vincere walczyło w ćwierćfinale StarSeries i-League Season 7, tymczasem ukraińsko-rosyjski skład jest już w wielkim finale imprezy. Europejczycy pokonali w swoim drugim tego dnia pojedynku Renegades 2:1, odsyłając formację z Antypodów do domu.
Renegades | 1 : 2 | Natus Vincere | ||
|
(StarSeries i-League Season 7 – półfinał) |
|
||
5 | 4 | Inferno | 11 | 16 |
1 | 5 | |||
16 | 10 | Mirage | 5 | 8 |
6 | 3 | |||
4 | 4 | Train | 11 | 16 |
0 | 5 |
Pierwsza w tym spotkaniu pistoletówka padła łupem Renegades i to w zasadzie był koniec dobrych wiadomości dla fanów zespołu z Antypodów. Po chwili inicjatywę przejął bowiem rywal, który szybko zbudował pokaźną, jak na wczesny etap spotkania, zaliczkę. Ta w krótkim czasie została jednak zniwelowana do najmniejszej możliwej, ale już po kilkunastu kolejnych minutach przewaga z powrotem urosła do sporych rozmiarów. Koncertowa gra w wykonaniu Oleksandra "s1mple'a" Kostylieva pozwoliła europejskiej piątce zgarnąć aż 11 oczek po stronie broniącej, co zwiastowało względnie łatwą przeprawę po przerwie. I faktycznie tak było. Podopieczni Aleksandra "kassada" Trifunovicia nie podjęli walki po zmianie stron, przez co musieli pogodzić się z bolesną porażką na premierowej mapie.
Niepowodzenie na Inferno wyraźnie podjudziło ćwierćfinalistów katowickiego Majora. Ci postanowili więc odegrać się na rywalach w najlepszy możliwy sposób – pokazując sportową złość i wyładowując emocje na serwerze. Początek drugiej mapy był iście piorunujący w wykonaniu Justina "jksa"Savage'a i spółki. Dopiero w dziewiątym pojedynku Na`Vi otworzyło swój dorobek punktowy. Po przełamaniu ukraińsko-rosyjska formacja złapała wiatr w żagle i odrobiła sporą część strat. Mimo to różnica po pierwszej połowie była dość wyraźna, przez co jedynie dobry start po przerwie dawał jeszcze nadzieje graczom z Europy Wschodniej. Ten faktycznie nastąpił, ale po wygraniu trzech początkowych rund podopieczni Mykhailo "kane'a" Blagina spuścili z tonu, oddając inicjatywę przeciwnikowi. Renegades nie zmarnowało swojej szansy i już bez straty choćby punktu doprowadziło do remisu w serii.
O wygranej w całym meczu musiał zadecydować więc Train. Na mapie z pociągami udany start zaliczyło Na`Vi. Ekipa najlepszego gracza na świecie oddawała tylko pojedyncze rundy rywalom, sama notując kilkupunktowe serie. Renegades zacięcie próbowało na dobre przerwać skuteczną ofensywę rywala, jednak sztuka ta nie udała się do końca pierwszej połowy. Danylo "Zeus" Teslenko i spółka spisywali się doskonale, a 11 oczek zdobytych przed przerwą pozwoliło na duży margines błędu po przejściu do obrony. Ten nie był jednak potrzeby, bowiem przeciwnik po zmianie stron nie postawił poprzeczki za wysoko. Dość powiedzieć, że Europejczycy nie oddali nawet jednej rundy i w przekonywującym stylu zamknęli pojedynek wynikiem 16:4 na Tranie.
Już za kilkanaście minut powinien wystartować drugi półfinał. Tym razem w akcji zobaczymy graczy NRG Esports oraz Fnatic. Wszystkie mecze wraz z angielskim komentarzem obejrzeć będzie można na oficjalnym kanale StarLaddera na Twitchu. Po więcej informacji na temat StarSeries i-League Season 7 zapraszamy do naszej relacji tekstowej.