LCS to nie tylko rywalizacja z samej pasji do esportu, ale też walka o niemałe pieniądze. Już dziś dwaj finaliści rundy wiosennej, Team Liquid oraz TSM, zmierzą się o 100 tysięcy dolarów, podczas gdy przegrany będzie musiał zadowolić się połową tej kwoty. Szczyptę rywalizacji chcieli odczuć również właściciele obu organizacji, czyli posiadający Team Liquid Steve Arhancet oraz założyciel i właściciel TSM – Andy "Reginald" Dinh.

Obaj byli gośćmi podczas ostatniego Hotline League, talk-show oraz podcastu prowadzonego przez Travisa Gafforda i Marka Zimmermana. To właśnie w trakcie trwania tego programu Arhancet złożył propozycję zakładu w kierunku Dinha. Właściciel Liquid był gotów postawić 100 tysięcy dolarów na zwycięstwo swojej drużyny. Reginald bez chwili zawahania przyjął ofertę, będąc pewnym, że jego zespół powstrzyma Team Liquid na drodze do trzeciego mistrzostwa.

[video width="730" height="411" mp4="https://cybersport.pl/wp-content/uploads/2019/04/bet.mp4"][/video]

To już nie pierwszy tego typu zakład między właścicielami organizacji. Wystarczy wspomnieć chociażby ten między Reginaldem, a posiadającym Counter Logic Gaming Georgem "HotshotemGG" Georgallidisem. W wyniku porażki HotshotGG musiał wówczas przefarbować swoje włosy na różowo.