Wreszcie dobre wieści docierają do nas z obozu AVEZ Esport. Nadwiślańska piątka okazała się bowiem najlepsza w drugiej turze polskich otwartych eliminacji do Esportal Global Cup, dzięki czemu zagwarantowała sobie prawo występu w kolejnej fazie rywalizacji.

Ekipa Patryka "ponczka" Witesa na papierze była najmocniejszą z drużyn, które przystąpiły do zawodów i szybko potwierdziła swoje wysokie aspiracje. W trzech pierwszych spotkaniach AVEZ straciło łącznie tylko pięć rund (choć trzeba przyznać, iż jedni z przeciwników rodzimej formacji nie stawili się nawet na serwerze), a następnie równie pewnie ograło Dr Pepper Talent Academy. Krzysztof "stark" Lewandrowski i spółka znacznie bardziej musieli się jednak napracować w dwóch ostatnich pojedynkach, gdy najpierw pokonali miksowe Wysciguwki z Mikołajem "Mikim Z Afryki" Szemrajem w składzie, a następnie wygrali z piątką Mateusza "TOAO" Zawistowskiego – Klanem Gadanych Głupot.

Drugi etap rozgrywek z udziałem AVEZ i ekipy braci Tudev rozpocznie się 13 maja. Wcześniej przeprowadzone zostanie jednak jeszcze aż dziesięć tur otwartych kwalifikacji, których najbliższa odsłona ruszy już w sobotę. Ostatecznie bilet na organizowany w Sztokholmie finał Esportal Global Cup z pulą nagród o wysokości 20 tysięcy dolarów wywalczy sobie jeden zespół z Polski.