Byli zawodnicy devils.one, którzy obecnie występują pod nazwą Aristocracy, mogą być już pewni utrzymania w ESL Pro League, ale na tym ich zadanie się nie kończy. Dziś bowiem Polacy rozpoczną walkę o awans na lanowe finały rozgrywek, na których jakakolwiek formacja znad Wisły po raz ostatni wystąpiła niemalże cztery lata temu.
Oczekiwania są więc spore, z czego zawodnicy doskonale zdają sobie sprawę. W rozmowie z serwisem HLTV przyznał to też lider drużyny, Wiktor "TaZ" Wojtas, który wyznał, iż on i jego koledzy nie mogę się już doczekać momentu, w którym będą mogli zmierzyć się z czekającym na nich wyzwaniem. – Naprawdę liczę, że uda nam się dostać na finały ESL Pro League. Czuję, że ten zespół może być wyjątkowy, ale potrzebujemy więcej pewności siebie. Obecnie skupiamy się głównie na tym, by być pewnym siebie na wszystkich mapach. Tuż przed imprezą mieliśmy sześciodniowy bootcamp. Zawodnicy są szczęśliwi i podekscytowani, interesującym będzie więc zobaczyć jak sobie poradzą. Najpiękniejszą rzeczą jest swego rodzaju presja, która na nas ciąży. Będziemy przecież grać dla naszych fanów i dla całego kraju. Kocham to uczucie – zapewnił 32-latek.
Mimo ostatnich zawirowań, związanych m.in. z rozstaniem z organizacją, TaZ i spółka pozostają najwyżej notowaną polską drużyną w rankingu HLTV. Członek legendarnej Złotej Piątki twierdzi jednak, że fakt ten go nie zadowala, gdyż chciałby, by jego zespół znajdował się wyżej niż obecnie. – Jestem szczęśliwy, że rallen, MINISE i mouz mają szansę, by udowodnić, jak dobrzy są. Naprawdę chciałbym, by nasz zespół był tym najlepszym w Polsce. Wierzę, że jesteśmy na dobrej drodze, musimy tylko nadal szlifować naszą grę i pozostać głodni zwycięstw. Liczyłem, że będziemy lepi niż Virtus.pro czy AGO, ale nie chcę, by najlepszy polski zespół znajdował się w okolicach top 25. Chcę, byśmy znaleźli się przynajmniej w top 10. Tylko wtedy będziemy mogli czuć się dobrze z tym, że jesteśmy najlepsi w Polsce – wyjawił Wojtas.
Pierwszy mecz Aristocracy w drugiej fazie grupowej ESL Pro League Season 9 już dziś o godzinie 22:00. Wtedy to polska ekipa podejmie w meczu BO3 międzynarodowy skład HellRaisers – spotkanie to wraz z polskim komentarzem obejrzeć będzie można w ESL.TV Polska.