W styczniu 2019 roku PUMA po raz pierwszy zdecydowała się zainwestować w rynek esportowy i jak na razie wszystko wskazuje, że romans producenta odzieży i obuwia ze sportem elektronicznym może wkrótce przeobrazić się w wieloletni związek. Wszystko za sprawą podpisanego przedłużenia umowy sponsorskiej z Cloud9, w której zamyśle jest opracowanie pełnej kolekcji strojów dla niezwykle popularnej amerykańskiej organizacji.
We wspomnianej transakcji na początku bieżącego roku PUMA przygotowała specjalne koszulki dla reprezentantów sekcji League of Legends występujących pod banderą C9. W trykotach od niemieckiego producenta drużyna wystąpiła podczas wiosennego splitu League of Legends Championship Series. Tam Dennis "Svenskeren" Johnsen i kompani ostatecznie dotarli do półfinału, w którym okazali się gorsi od Team SoloMid po pięciomapowym boju. Tym razem umowa dotyczyć jednak będzie wszystkich sekcji będących pod skrzydłami Cloud9, wyłączając drużynę Overwacha, czyli występujące w Overtwach League London Spitfire.
Plany obu marek są naprawdę okazałe. W myśl przedłużonej współpracy do września na stronach internetowych C9 oraz PUMY pojawią się kolekcje lifestyle'owych ubrań, ale na tym nie koniec. Markowa odzież, obok której obojętnie nie powinien przejść żaden fan esportu, zagości także w jednym z najważniejszych punktów stacjonarnych producenta, który mieści się w Nowym Jorku. Co więcej, PUMA przygotuje także specjalne produkty dla członków zespołu i to zarówno te przystosowane do występów przed kamerami, jak i na co dzień.