Najnowsza aktualizacja League of Legends bez dwóch zdań wydaje się być najobszerniejszą łatką, jaka pojawiła się w ostatnich paru miesiącach. Mimo że sama mechanika gry czy też przedmioty nie zmieniły się w znaczącym stopniu, to jednak mamy tym razem do czynienia z ogromem modyfikacji bohaterów. Oprócz prostych zmian mających na celu wyważenie postaci, Riot Games wprowadziło ogromne poprawki do Yuumi, Sylasa, ale także do Ryze'a, bowiem jego styl znów będzie kompletnie inny od tego, do którego zdążyliśmy się przyzwyczaić. Dodatkowo na serwerach pojawił się zaprojektowany na nowo Mordekaiser, o którego umiejętnościach możecie przeczytać w tym artykule.

Nie od dziś wiadomo, że superumiejętność Ryze'a jest niesamowicie użyteczna głównie w profesjonalnych rozgrywkach, podczas gdy wykorzystanie jej w efektywny sposób w solo kolejce zazwyczaj graniczy z cudem. Dodatkowo Ryze w dobrych rękach wydawał się być strasznie silną postacią z małą liczbą wad, które mogliby wykorzystać przeciwnicy. Riot Games postanowiło zatem zmodyfikować Ryze'a tak, aby rzadziej pojawiał się on w profesjonalnych zmaganiach. Od teraz Ryze nie będzie miał już tarczy, a dodatkowe obrażenia będą zależały od superumiejętności. Ponadto W będzie teraz spowalniać, a premia z Fluktuacji Magii zmieni spowolnienie w unieruchomienie. Warto zaznaczyć także, iż Q będziemy mogli teraz ulepszyć tylko cztery, a nie pięć razy – wszystko dlatego, że Zagięcie Czasoprzestrzeni odzyskało maksymalnie trzy poziomy.

Kolejnym bohaterem, który o wiele lepiej radzi sobie w potyczkach na wysokim poziomie niż w rozgrywkach mniej utalentowanych graczy, jest Sylas. Riot Games zdecydowało się uderzyć w zestaw jego umiejętności, aby nie był aż tak potężny w profesjonalnych grach. Zgodnie z powyższym, umiejętność bierna Sylasa będzie teraz przechowywać maksymalnie do dwóch ładunków, zwiększono obrażenia podstawowe Sylasa, a obrażenia obszarowe będą mniej skuteczne przeciwko stworom, wobec czego Sylas będzie słabszy w czyszczeniu fal minionów. Dodatkowo zmniejszono obrażenia wybuchu Q i obszar jego działania w przypadku stworów. Na dokładkę zmodyfikowano tarczę z E, a jej czas odnowienia będzie nieco dłuższy na wyższych poziomach. Żeby nie było, że Riot Games osłabiło Sylasa pod każdym względem zaznaczmy, że zwiększono jego leczenie z W.

Ogrom zmian dotknął także Yuumi, czyli Magiczną Kotkę, która została dodana do gry zaledwie parę tygodni temu. Teraz, gdy gracze nauczyli się już jak wykorzystywać zestaw umiejętności Yuumi, Riot postanowił cofnąć wzmocnienia z poprzedniego patcha oraz zwiększyć jej podstawowe zdrowie. Zmniejszono natomiast zwrot many z umiejętności biernej oraz wytrzymałość generowanej przez nią tarczy. Zmodyfikowano również współdzieloną silę adaptacyjną z W, a doskok może zostać teraz przerwany każdym efektem kontroli tłumu, co z pewnością pozwoli na łatwiejsze wyłapywanie Yuumi.

Oprócz tego wprowadzono także mniejsze modyfikacje wyważające bohaterów w League of Legends. Delikatnych wzmocnień doczekały się Ashe, Caitlyn, Karma, Zac oraz Lulu, która dodatkowo zyskała odświeżony wygląd zestawu umiejętności. Osłabienia uderzyły z kolei w Irelię, Nautilusa oraz Aatroxa. Ostatni z wymienionych bohaterów będzie teraz leczył się o wiele mniej ze swojej umiejętności biernej oraz superumiejętności, dlatego też najprawdopodobniej przestanie być aż tak silny zarówno na alei, jak i w późnej fazie rozgrywki.

Więcej szczegółowych informacji na temat zmian wprowadzonych do League of Legends w patchu 9.12 znajdziecie pod tym adresem.