Na początku czerwca informowaliśmy o tym, że Dignitas oficjalnie dobiło targu z Houston Rockets, a więc z właścicielami Clutch Gaming, przejmując tym samym slot w League of Legends Championship Series. Zgodnie z oświadczeniem organizacji Dignitas ma pojawić się we franczyzowej lidze Riot Games już w przyszłym roku. Oprócz tego Immortals Gaming Club ogłosiło przejęcie Infinite Esports & Entertainment, czyli spółki matki OpTic Gaming. Teraz okazuje się, że Clutch Gaming oraz OpTic nie będą jedynymi markami, których nie zobaczymy w 2020 roku w LCS.

Minionej nocy Riot Games opublikowało post na Twitterze, mówiący o tym, że Echo Fox postanowiło sprzedać miejsce we franczyzie, podając przy tym propozycję potencjalnego nabywcy. Wszystko dlatego, że Echo Fox nie zdołało w wyznaczonym przez Riot czasie odsunąć od firmy inwestora, który dopuścił się rasistowskich komentarzy w kierunku Ricka Foxa i innych członków zarządu organizacji. Jak donosi ESPN nabywcą tym ma być spółka Kroenke Sports & Entertainment, która jest także właścicielem m.in. Denver Nuggets, Los Angeles Rams, Arsenal F.C. oraz zespołu z Overwatch League – Los Angeles Gladiators. Co ciekawe spółka Stana Kroenke miałaby zapłacić za miejsce Echo Fox ponad trzydzieści milionów dolarów, czyli ponad dziesięć milionów więcej niż włodarze Dignitas rzekomo wydali na slot należący do Houston Rockets.

W tym momencie komisja LCS wciąż analizuje całą sytuację i musi upewnić się, że Kroenke Sports & Entertainment jest dobrym partnerem dla franczyzy. Ponadto włodarze ligi zapowiedzieli, że muszą osobiście spotkać się z nową grupą inwestycyjną i dopiąć wszystkie szczegóły, tak aby zminimalizować ryzyko, że podczas transakcji zawodnicy oraz pozostali pracownicy Echo Fox zostaną pozostawieni na lodzie lub w jakikolwiek sposób oszukani. Co więcej, jeśli komisja LCS oraz LCS Players' Association odrzucą propozycję, Echo Fox będzie zmuszone pozwolić włodarzom ligi na przejęcie procesu sprzedaży slota.

Warto w tym miejscu zaznaczyć, że Kroenke Sports & Entertainment współpracuje od paru lat z organizacją esportową, Sentinels, którą fani LCS mogą kojarzyć z jej poprzedniej nazwy, czyli Phoenix1. Sentinels przez ostatnie dwa lata operowało bowiem wszystkimi działaniami Los Angeles Gladiators, dlatego też można założyć, że grupa ta będzie zajmować się także przyszłą drużyną League of Legends w najbardziej prestiżowej lidze Północnej Ameryki. Aktualnie nie wiemy jednak jak miałaby nazywać się nowa drużyna, gdyż sprzedaż slota Echo Fox nadal stoi pod wielkim znakiem zapytania, dlatego też ewentualne wejście Kroenke Sports & Entertainment do LCS może ostatecznie nie dojść do skutku, a wtedy slot zostanie sprzedany innej spółce.