O godzinie 21:00 liczba widzów na kanałach transmitujących rozgrywki League of Legends European Championship znacząco wzrosła. Nie ma co się dziwić – na zakończenie dnia mieliśmy okazję oglądać swoiste "El Classico" w postaci meczu G2 Esports z Fnatic, czyli starcia ekip, które przynosiły zawsze najwięcej emocji i to nie tylko Summoner's Rift.
Fnatic | 0:1 | G2 Esports | ||||||
Bwipo | Wunder | |||||||
Broxah | Jankos | |||||||
Nemesis | Caps | |||||||
Rekkles | Perkz | |||||||
Hylissang | Mikyx |
Tym razem to nie "First Blood King" Marcin "Jankos" Jankowski uderzył jako pierwszy. W tym meczu to gank Madsa "Broxaha" Brock-Pedersena dał premierowe zabójstwo na dolnej alei. A to nie był koniec festiwalu Fnatic. Tuż po tej akcji Broxah zaatakował środkową aleję wraz z Zdravetsem "Hylisangiem" Galabovem, przyczyniając się do zgonu kolejnego rywala. Ta utopia nie trwała jednak dla wicelidera tabeli zbyt długo. W dziesiątej minucie walka drużynowa zainicjowana przez G2 Esports spowodowała śmierć trzech postaci po stronie drużyny przeciwnej. Zaledwie dwie minuty później padła dolna aleja Fnatic i wydawało się, że od tej chwili rywal zacznie narzucać własne warunki gry.
Martin "Rekkles" Larsson i jego ekipa nie zamierzali się jednak tak łatwo poddawać. Każda akcja na mapie ze strony G2 spotykała się z odpowiedzią przeciwnika, co przekładało się na naprawdę wyrównane spotkanie. W pewnym momencie szala zwycięstwa znacząco się przechyliła – tą chwilą była 20 minuta, w której Jankosowi i spółce po dobrze rozegranej potyczce udało się wziąć Barona Nashora. Zaledwie minutę później Fnatic sprowokowało walkę drużynową, którą przez dużą stratę w złocie finalnie przegrało. A to był dopiero początek problemów podopiecznych tejże organizacji. W 24. minucie mistrzom wiosennego splitu udało się skutecznie sprowokować swojego rywala do kolejnej walki. Walki, która okazała się ostatnią. Ich przeciwnicy zostali dosłownie zmiażdżeni, Nexus eksplodował, a G2 Esports pokazało, że na chwilę obecną są najlepszą formacją w Europie.
To nie koniec emocji w LEC. Zostały jeszcze dwa tygodnie rozgrywek, a wszystkie szczegółowe informacje na temat League of Legends European Championship 2019 Summer znajdziecie w naszej relacji tekstowej: