Temperatura na zewnątrz niewątpliwie jest wysoka, jednak w przeciągu najbliższych dwóch dni czekać nas będzie prawdziwe apogeum, i to nie za sprawą warunków atmosferycznych, a tego, że startują finały drugiego sezonu Ultraligi. Już dziś atmosferę podgrzeje starcie odwiecznych rywali, devils.one oraz Illuminar Gaming, którego stawką będzie awans do wielkiego finału, co samo w sobie gwarantuje udział w jednym z etapów prestiżowej imprezy European Masters.

devils.one
vs Illuminar Gaming
17:00

Jak już wspominaliśmy przy okazji małego finału, gdzie Diabły podejmowały Rogue, obecny sezon nie był łatwy dla podopiecznych Adriana "Zeturala" Dziadkowieca, którzy w samym etapie fazy zasadniczej zanotowali aż sześć porażek. Jednak dzięki poprawie swoich wyników w drugiej części wspomnianego etapu rozgrywek finalnie DV1 zabezpieczyło drugie miejsce w tabeli. To jednak było za mało i w trakcie przerwy pomiędzy fazą regularną, a play-offami Diabły znacząco poprawiły swój styl gry i wyeliminowały wiele poważnych błędów, o czym przekonaliśmy się w trakcie minionego tygodnia, gdzie Damian "Lucker" Konefał i spółka mierzyli się z ekipą Marcina "Selfiego" Wolskiego. W trakcie tylko tego meczu zobaczyliśmy odmienione devils.one, które w trakcie pięciomapowego dreszczowca było o krok od pokonania Łotrzyków. Mimo że cel nie został osiągnięty, to gracze DV1 pokazali, że wciąż są gotowi do walki o mistrzostwo, a także co najważniejsze – są gotowi do rywalizacji z najlepszymi z Europy na EU Masters.

Po drugiej stronie ringu mamy iHG, które w pierwszym etapie Ultraligi także wielokrotnie mogło rozczarować swoich kibiców, mimo początkowych sukcesów. Te jednak szybko minęły, a w ich miejsce zaczęły wkradać się coraz to większe potknięcia, które koniec końców sprawiły, że zespół Pawła "delorda" Szabli znalazł się na czwartym miejscu w klasyfikacji fazy zasadniczej. Obraz iHG zmienił się w trakcie play-offów, choć nie na samym początku, bo w pierwszej rundzie zmagań Illuminar stoczyło bardzo chaotyczną i szaloną serię z PRIDE, w której ostatecznie triumfowało 3:2. Nieco lepiej Gaweł "Kashtelan" Paprzycki i spółka zaprezentowali się w meczu z niespodzianką play-offów, piratesports, gdzie iHG oddało rywalowi zaledwie jedną mapę.

Patrząc na rezultaty obu drużyn, a także na wyniki ich poprzednich wzajemnych starć nasuwa się jeden wniosek, że faworytem w tym spotkaniu może być tylko devils.one. Oczywiście trudno z tym polemizować, jednak należy pamiętać, że po stronie iHG mamy doświadczonych, zgranych zawodników, którzy zmotywowani swoimi ostatnimi sukcesami mogą zaskoczyć swoich przeciwników i sprawić nam nie lada niespodziankę. Kolejnym ważnym aspektem poniekąd działającym na korzyść iHG jest brak Mateusza "Matislawa" Zagórskiego, który ze względu na problemy zdrowotne nie wesprze swojej ekipy na finałach. Zamiast dotychczasowego midlanera D1 zobaczymy m.in. Jakuba "Sinmivaka" Ruckiego oraz Mateusza "Czajka" Czajkę, którzy prawdopodobnie będą wymieniać się pomiędzy grami w zależności od potrzeby.

Transmisję z tego spotkania będzie można oglądać za pośrednictwem kanału Polsat Games. Po więcej szczegółowych informacji na temat play-offów, a także po wyniki fazy zasadniczej Ultraligi zapraszamy do naszej relacji tekstowej: