devils.one po raz drugi na European Masters 2019 Summer poradziło sobie ze swoim rywalem i tym samym Diabły zapewniły sobie miejsce w play-offach rozgrywek. Dla ekip reprezentujących Ultraligę ta edycja jest już znacznie lepsza od poprzedniej, w której obydwie ekipy z Polski odpadły nim zabawa rozkręciła się na dobre.

eSuba 0:1 devils.one
Wondro Agresivoo
Jejky Cinkrof
Random Matislaw
PiOk Lucker
Vasked Erdote

Rozgrywka rozpoczęła się lepiej dla zawodników eSuby, którzy byli w stanie wyeliminować dwóch rywali w walce przy Heroldzie. Diabły odpowiedziały jednak kradzieżą Smoka Górskiego i jednym zabójstwem, które wyrównało stan finansów. Dodatkowo Damian "Lucker" Konefał zniszczył strukturę na dolnej alejce, dzięki czemu jego ekipa wyszła na nieznaczne prowadzenie. Dalej mecz toczył się bardzo spokojnie, gdyż przez pierwsze 25 minut byliśmy świadkami tylko trzech zabójstw.

Fenomenalny teamfight wokół smoka ze strony Tobiasza "Agresivoo" Ciby zakończył się potrójnym zabójstwem dla Gnara i Baronem dla jego drużyny. Wyłapanie kolejnych rywali pozwoliło zaś Diabłom na wygranie walki na środkowej alejce i łatwe zakończenie rozgrywki. To oczko zapewniło devils.one awans do fazy pucharowej EU Masters.

Kolejne batalie z udziałem Polaków czekają nas już jutro od 18:00. Wszystkie mecze EU Masters 2019 Summer będziecie mogli obejrzeć na kanałach Polsat Games, a po więcej informacji dotyczących samego turnieju zapraszamy do naszej relacji tekstowej: