W drugim półfinale Games Clash Masters 2019 czekało na nas smakowite danie – bratobójcze starcie pomiędzy Illuminar Gaming i Aristocracy. Niepokonana dotąd ekipa zachowała ten status i zameldowała się w wielkim finale zawodów rozgrywanych w Gdynia Arenie!

Illuminar Gaming 2 : 1 Aristocracy

(Games Clash Masters 2019 – półfinał)
16 7 Mirage 8 10
9 2
12 7 Overpass 8 16
5 8
16 8 Nuke 7 13
8 6

Aristocracy rozpoczęło wybranego przez siebie Mirage'a od dwóch zdobyczy, po których przyszły cztery odpowiedzi ze strony Illuminar. Piątka Wiktora "TaZa" Wojtasa po serii zwycięstw rywala uporządkowała szyki i nie pozwalała już tak łatwo forsować swojej defensywy. W efekcie na konto graczy Arcy wpadło aż pięć oczek, a przed przerwą ich łupem padła jeszcze jedna runda. W tej sytuacji to iHG znajdowało się w nieco gorszym położeniu przed drugą połową, a nie poprawiła go przegrana pistoletówka. Nie zapominajmy jednak, że Mirage to mapa sprzyjająca drużynom grającym po stronie broniącej i nie inaczej było także w tym pojedynku. Paweł "innocent" Mocek i spółka nie tylko odrobili trzypunktową stratę, ale zaczęli dyktować warunki gry. Z każdym nieudanym natarciem morale zawodników Aristocracy malało, a to było wodą na młyn przeciwników. Illuminar nie oddało ani jednej rundy na fullu i mogło cieszyć się z przodownictwa w serii.

Na Overpassie pierwsze pistole powędrowały w ręce zespołu innocenta, natomiast nie wykorzystał on tego faktu w pełni. W kolejnych trzech odsłonach obie formacje wymieniały się bowiem skutecznymi force'ami, przez co na tablicy wyników widzieliśmy remis po dwa. Po krótkim zamieszaniu do roboty zabrali się triumfatorzy ostatnich ESL Mistrzostw Polski, którzy dobrze radzili sobie w obronie i wypracowali trzypunktową zaliczkę. Obóz atakujący nie miał zamiaru dłużej oddawać pola rywalom i był w stanie zbliżyć się do wyżej notowanej ekipy na najkrótszy możliwy dystans. Cztery zabójstwa od Pawła "dychy" Dychy w pistoletówce dały jego drużynie chwilę oddechu. Po nieudanej rundzie z pistoletami ważne jest, by jak najszybciej przełamać przeciwnika. iHG z pewnością miało to na uwadze, wszak zapunktowało od razu po pierwszych poważnych zakupach. Wkrótce z prowadzenia Arcy nie zostało już nic, a sympatycy zespołu mogli obawiać się powtórki z Mirage'a. Niemniej do niczego takiego nie doszło, gdyż TaZ i kompani powrócili na zwycięską ścieżkę i byli w stanie zamknąć mapę wynikiem 16:12.

Illuminar nie podłamało się niepowodzeniem na Overpassie – pierwsza faza Nuke'a wyraźnie należała do byłych reprezentantów x-kom teamu. Aristocracy długo szukało sposobu na zaskoczenie obrony oponentów, ale jak już znalazło, to zaczęło atakować z dużo większą skutecznością. W konsekwencji bufor bezpieczeństwa iHG drastycznie zmalał i wynosił zaledwie jedno oczko, co zwiastowało zażartą walkę w drugiej połówce. Przy tak bliskim rezultacie runda pistoletowa nie była decydującym czynnikiem, lecz formacja, która wyszłaby z niej obronną ręką, byłaby o małutki krok bliżej od wygranej w całej serii. Podopieczni Adriana "imd" Piepera zgarnęli premierową rundę, a także dwie kolejne. Jeśli Aristocracy myślało o awansie do finału, to musiało zerwać się do odrabiania strat. Te częściowo udało się zredukować, ale od stanu 11:12 na serwerze znowu panowało Illuminar. iHG jako pierwsze osiągnęło pułap piętnastu rund i wykończyło mapę, gwarantując sobie miejsce w czołowej dwójce turnieju.


Jutro o godzinie 13:30 Illuminar Gaming podejmie Sprout w ramach wielkiego finału imprezy. Mecz ten wraz z polskim komentarzem obejrzeć będzie można na oficjalnym kanale Games Clash TV na Twitchu. Po więcej informacji na temat Games Clash Masters 2019 zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner: