To koniec przygody polskich drużyn na European Masters 2019 Summer. Fnatic Rising bez większych problemów pokonało devils.one i awansowało do półfinału w Katowicach, w którym zmierzy się z Vodafone Giants. Polacy nie byli faworytami tego spotkania, dlatego porażka ta raczej nikogo nie dziwi. Mimo wszystko możemy być lekko rozczarowani brakiem rodzimych formacji w fazie turnieju, która odbędzie się w naszym kraju.
Fnatic Rising |
2:0 | devils.one |
devils.one | 0:1 | Fnatic Rising | ||||||
Agresivoo | Bando | |||||||
Cinkrof | Nji | |||||||
Matislaw | MagiFelix | |||||||
Lucker | xMatty | |||||||
Erdote | Ronaldooo |
Pierwsza krew powędrowała na konto Damiana "Luckera" Konefała, który w walce przy Heroldzie wyeliminował jednego z rywali. Chwilę później jednak akademia Fnatic wykorzystała dwa ogromne błędy Polaków, dzięki czemu wyszła na niewielkie prowadzenie. W okolicach dwudziestej minuty byliśmy świadkami kuriozalnej sytuacji na środkowej alei, w której Diabły zostały zamknięte z dwóch stron na około 60 sekund. Nieminej ostatecznie to polscy gracze zdołali wyjść zwycięsko z tej konfrontacji.
devils.one popełniło jednak ogromny błąd, podejmując próbę pokonania smoka. Fnatic Rising w niesamowity sposób wykorzystało kilkadziesiąt sekund podarowane od swoich przeciwników, w których trakcie drużyna z Wielkiej Brytanii unicestwiła Barona. Fioletowe wzmocnienie pozwoliło zawodnikom tej formacji na zbudowanie przewagi w postaci aż pięciu tysięcy sztuk złota. Znacznie lepsze przedmioty zaowocowały zdobyciem Starszego Smoka oraz kolejnego Nashora przez akademię ekipy z LEC. W efekcie nexus reprezentantów Ultraligi upadł.
Fnatic Rising | 1:0 | devils.one | ||||||
Bando | Agresivoo | |||||||
Dan | Cinkrof | |||||||
MagiFelix | Matislaw | |||||||
xMatty | Lucker | |||||||
Ronaldooo | Erdote |
Tym razem pierwsza krew również powędrowała do Luckera, jednakże zabójstwo to znaczyło wiele więcej, gdyż złoto za nie zgarnęła Kai'Sa, a nie Garen. Mimo to Diabły po raz kolejny popełniły kilka błędów, które zadecydowały o oddaniu inicjatywy rywalom. Przez kolejne kilkanaście minut różnica w złocie była niewielka, jednakże Fnatic ostatecznie zainicjowało perfekcyjny teamfight skutkujący unicestwieniem przeciwnej drużyny.
Reprezentanci brytyjskiej ligi bez większych problemów pokonali Nashora, a mając na swoim koncie trzy Piekielne Smoki byli w zasadzie nie do zatrzymania. Ostateczny teamfight w czerwonej bazie zakończył drugą grę, jak i całą serię.
Dla polskich drużyn jest to koniec przygody z letnią edycją European Masters. Półfinały odbywające się w Katowicach zostaną rozegrane w sobotę o 12:00 i 17:00, a zwycięzcy tych spotkań zmierzą się w niedzielnym finale o 16:00.