NRG Esports straci swoją dywizję CS:GO? Takiego zdania jest renomowany amerykański dziennikarz Jarek "DeKay" Lewis, który w najnowszym artykule przekazał informację, że czwarta drużyna świata prowadzi zaawansowane rozmowy z włodarzami Evil Geniuses.
Za podopiecznymi Cheta "ImAPeta" Singha wyjątkowo udany StarLadder Major Berlin 2019, na którym ekipa dotarła aż do półfinału – na tym etapie rozgrywek została ona wyeliminowana przez późniejszych mistrzów z Astralis. Jeśli wierzyć słowom DeKaya bardzo prawdopodobne jest to, że niemiecka impreza była ostatnią, na której Tarik “tarik” Celik i spółka występowali pod banderą NRG. Międzynarodowa drużyna ma być bowiem bliska dołączenia do Evil Geniuses, czyli amerykańskiej organizacji posiadającej swoje sekcje w kilku esportowych tytułach takich jak Dota 2, Rainbow Six: Siege czy Fortnite. Od ponad siedmiu lat EG nie miało żadnej styczności z Counter-Strikem, choć w 2014 roku rozważało zatrudnienie byłych graczy iBUYPOWER.
Dziennikarz zza oceanu dodał także, że zespół tarika może zagrać jako Evil Geniuses już na startującym jutro ESL One New York. Na inaugurację zmagań w Wielkim Jabłku formacja podejmie FaZe Clan.
Obecne zestawienie NRG Esports prezentuje się następująco:
- Vincent „Brehze” Cayonte
- Tsvetelin „CeRq” Dimitrov
- Ethan „Ethan” Arnold
- Tarik “tarik” Celik
- Peter „stanislaw” Jarguz
- Chet „ImAPet” Singh – trener