Długo czekaliśmy na ten dzień i wreszcie doczekaliśmy się! Dziś tuż przed wielkim finałem ESL One New York 2019 zaprezentowano nam odświeżoną wersję Cache'a – mapy, która w marcu tego roku zniknęła z puli turniejowej CS:GO.
Jeszcze do niedawna mogliśmy zastanawiać się, co przyniesie nam trwający od kilku miesięcy rework. Teraz wiemy już, że twórcy nie postawili na rewolucję, a na ewolucję, chociaż oczywiście nie obyło się bez kilku modyfikacji, które wpłyną na przebieg spotkań. Niemniej pierwsze, co rzuca się w oczy, to oczywiście ogromna zmiana kolorystyczna wynikająca z dodania znacznie jaśniejszych tekstur. Cała mapa nabrała o wiele bardziej brudnego, zniszczonego charakteru, jak żywo przypominając obiekt, który spodziewalibyśmy się zobaczyć w opuszczonym kompleksie w Czarnobylu.
Poniżej prezentujemy krótki film porównujący starą oraz nową wersję mapy:
Już dziś zobaczymy nowego Cache'a w akcji podczas meczu pokazowego z udziałem profesjonalnych zawodników. Sami jednak przetestujemy wszystkie zmiany dopiero za jakiś czas, gdyż mapa stanie się ogólnodostępna dopiero w październiku, co zakomunikował sam jej twórca, Shawn “FMPONE” Snelling.