Virtus.pro powalczy o wyjazd na lanowe finały European Champions Cup. Najwyżej notowana rodzima formacja otrzymała, podobnie jak Tricked Esport, zaproszenie do fazy ostatniej szansy wobec wycofania się z rozgrywek AVANGAR oraz OpTic Gaming.

W przypadku finalistów berlińskiego Majora rezygnacja z turnieju jest pokłosiem napiętego terminarza – wschodnioeuropejska ekipa znajduje się teraz w Belek i walczy na StarSeries i-League Season 8. Jeśli zaś chodzi o OpTic, to drużyna przestała istnieć po nieudanym występie w pierwszej fazie 10. sezonu ESL Pro League. W tej sytuacji organizatorzy European Champions Cup byli zmuszeni obsadzić dwa zwolnione miejsca, a ich wybór padł na naszych rodaków z Virtus.pro oraz Duńczyków z Tricked. Obie formacje trafiły do zbioru B, gdzie oprócz nich znalazły się również Team Heretics oraz Team Spirit. Pierwsze spotkanie z udziałem Niedźwiedzi już 30 października – wtedy Polacy staną w szranki ze wspomnianym Tricked.

Podział na grupy fazy Last Chance prezentuje się następująco:

Grupa A Grupa B
forZe Team Heretics
Gambit Youngsters Team Spirit
Sprout Tricked Esport
Syman Gaming Virtus.pro

Awans do playoffów etapu Last Chance wywalczą tylko najlepsze drużyny z obu grup – zwycięzca grupy A zmierzy się z Illuminar Gaming, natomiast triumfator zbioru oznaczonego literą B podejmie Movistar Riders.