Wygląda na to, że Tristan "PowerOfEvil" Schrage nie będzie na bezrobociu zbyt długo. Jeśli bowiem wierzyć doniesieniom płynącym od Jacoba Wolfa z ESPN, niemiecki midlaner prowadzi obecnie rozmowy z FlyQuest i niedługo oficjalnie ma przywdziać zielono-złote barwy.
W kończącym się powoli roku Schrage związany był z CLG, ale mimo usilnych starań nie wprowadził tej ekipy na Worldsy, a jego największym osiągnięciem pozostaje trzecie miejsce w letnim splicie LCS. Już od pewnego czasu jasne było, że 22-latek tego wyniku nie poprawi, bo w ostatnich poniedziałek potwierdził on, iż zakończył współpracę z dotychczasowym pracodawcą. Niemniej teraz wygląda na to, że zdążył on już porozumieć się z nową drużyną. – W 2020 roku otworzę nowy rozdział mojej kariery. Czeka mnie także fantastyczne ponowne spotkanie. Dziękuję wszystkim moim fanom, którzy wspierali mnie w tym roku. Dziękuję też CLG za wspaniały czas – przyznał dziś Niemiec za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Według Wolfa tym nowym rozdziałem PowerOfEvila ma być właśnie FlyQuest, które ma za sobą rozczarowujące lato. W ostatnim tegorocznym splicie podopieczni Gabriela "Inverta" Zoltana-Johana zajęli wszak dopiero dziewiąte miejsce, osiągając bilans lepszy tylko od zamykającego tabelę Echo Fox, które jednak trawione było licznymi problemami wewnętrznymi. Jeśli zaś chodzi o wspomniane przez Schrage'a "ponownie spotkanie", to w przypadku faktycznego angażu w FQ miałby on okazję ponownie trafić na Lee "IgNara" Dong-geuna. Obaj panowie znają się dobrze z czasów wspólnej gry dla Misfits Gaming, które przy ich wsparciu sięgnęło po wicemistrzostwo EU LCS i awansowało na Worlds.
Aby być na bieżąco z najważniejszymi roszadami wśród czołowych drużyn LoL-a, polecamy śledzić poniższy artykuł: