Zaledwie pół roku trwała przygoda Ivana "Johnty" Shevtsova z Winstrike Teamem. Ukraiński szkoleniowiec odpowiadał za wyniki formacji z Europy Wschodniej od maja, niemniej dziś oficjalnie poinformowano, iż drogi trenera oraz organizacji rozeszły się.
32-latek może pochwalić się pracą z takimi zespołami, jak FlipSid3 Tactics, HellRaisers czy też TYLOO, które pod jego wodzą wystąpiły w sumie na pięciu Majorach. Nic więc dziwnego, że to właśnie jemu powierzono zadanie odbudowy Winstrike, które w połowie bieżącego roku postawiło na prawdziwą rewolucję kadrową, wymieniając większość swojego składu. Kilka miesięcy później trudno jednak powiedzieć, by osiągnięto szczególnie spektakularne efekty. Podopieczni Shevtsova na żadnej z lanowych imprez, na których przyszło im zagrać, nie zachwycili, a niedawno pożegnali się też z marzeniami o awansie na World Electronic Sports Games 2019-2020.
– Po stworzeniu nowego składu i miesiącach wspólnej pracy zdaliśmy sobie sprawę, że wizje trenera i zawodników odnośnie do stylu drużyny różnią się – przyznał Adalyat Mamedov, general manager organizacji. – I nie jest to niczyja wina, po prostu obie strony nie potrafiły osiągnąć wzajemnego zrozumienia i synergii. Takie rzeczy się dzieją i wszyscy w zespole zrozumieli, że lepiej byłoby rozwiązać tę sytuację natychmiast. W związku z tym z przykrością informuję, że Ivan "Johnta" Shevtsov od dziś nie jest już trenerem Winstrike – dodał.
W tej sytuacji skład Winstrike Teamu prezentuje się następująco:
- Vlаdуslаv „bondik” Nеchуроrchuk
- Aleksey „El1an” Gusev
- Abay „Hobbit” Khaseno
- Aidyn „KrizzeN” Turlybekov
- Viktor „Lack1” Boldyrev