Kolejne dwie formacje zakończyły już swoją przygodę z CS:GO Asia Championships 2019. Co ciekawe, tym razem pakować walizki mogą członkowie Evil Geniuses oraz AVANGAR, czyli dwóch najwyżej notowanych w rankingu HLTV ekip, które przybyły do Szanghaju.
O szczególnym pechu mogą mówić tutaj gracze z Europy Wschodniej, którzy ćwierćfinałowy pojedynek z MIBR-em zaczęli z wysokiego C, bo od zwycięstwa 16:9 na Mirage'u. Potem mieli ogromną szansę, by przypieczętować swój awans na Trainie, gdzie prowadzili już 11:4, ale na swoje nieszczęście w drugiej połowie pozwolili kompletnie zdominować się Brazylijczykom, wobec czego o wszystkim miał przesądzić Dust2. A na nim... ponownie Dzhami "Jame" Ali wraz z kolegami mogli pochwalić się siedmiopunktową przewagą, która została przez nich roztrwoniona. I za takie błędy się płaci, bo finalnie to zespól Gabriela "FalleNa" Toledo zatriumfował 19:15, wygrywając cały mecz 2:1.
Tak dużego oporu nie postawiło natomiast Evil Geniuses. Formacja z Ameryki Północnej od samego początku swojej przygody z chińskim turniejem prezentowała się niepewnie, a już na pewno nie wyglądała na faworyta, za którego uchodziła. Efekt? Eliminacja już w pierwszej rundzie fazy pucharowej. Pogromcami podopiecznych Cheta "ImAPeta" Singha okazali się zawodnicy mousesports, którzy zwyciężyli 2:0. O ile jednak na Overpassie kontrolowali oni przebieg pojedynku od początku do końca, tak na Nuke'u musieli gonić wynik, ale nie stanowiło to dla nich problemu, bo koniec końców to oni mogli świętować zwycięstwo w stosunku 16:13.
Komplet sobotnich wyników prezentuje się następująco:
23 listopada | ||||||
Ćwierćfinał |
||||||
06:00 | MIBR | 2:1 | AVANGAR |
|
||
09:00 | mousesports | 2:0 | Evil Geniuses |
|
Po więcej informacji na temat CS:GO Asia Championships 2019 zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.