Wiele wskazuje, że przygoda INTZ z obecnym składem CS:GO dobiega powoli końca. Jak bowiem ujawnił jeden z członków ekipy, gracze otrzymali od organizacji pozwolenie na rozpatrywanie ofert na 2020 rok, chociaż ich umowy nadal pozostają ważne.
Za INTZ rok pełen wzlotów i upadków. Brazylijska formacja zdołała wszak po raz pierwszy w swojej historii wystąpić na Majorze, ale Berlina nie zawojowała i z kompletem porażek odpadła jako jedna z pierwszych. Ponadto miała ona spore problemy z ustabilizowaniem swojego składu, na co wpływ miały m.in. działania MIBR-u, który najpierw zaangażował João "felpsa" Vasconcellosa, a potem Vito "kNg" Giuseppego. To z kolei przełożyło się na spadek z ESL Pro League, chociaż banicja w ESEA Mountain Dew League trwała zaledwie jeden sezon – kilka dni temu Latynosi zdołali ponownie zapewnić sobie miejsce w najwyższej klasie rozgrywkowej. Na ten moment trudno jednak powiedzieć, w jakich barwach w niej wystąpią.
I want to inform you guys thay we are still in contract with @intz, but we were allowed to receive/seek offers from other teams for 2020. If any of you guys are interested send me and email : [email protected] or dm me on Twitter!! RTs appreciated :)
— Gustavo Knittel (@gustavoyel) December 24, 2019
Skład INTZ prezentuje się następująco:
- Marcelo „chelo” Cespedes
- Alexandre „xand” Zizi
- Gustavo „yeL” Knittel
- Bruno „shz” Martinelli
- Ricardo „boltz” Prass
- Alessandro „Apoka” Marcucci – trener
- Lucas „DeStiNy” Bullo – rezerwa
AKTUALIZACJA: W rozmowie z serwisem HLTV trener ekipy, Alessandro „Apoka” Marcucci, wyjaśnił, że to gracze rozważają opuszczenie organizacji – samo INTZ nie nosi się z zamiarem sprzedaży składu. Ponadto umowy graczy mają w najbliższym czasie wygasnąć.