Pod koniec zeszłego roku informowaliśmy o wykluczeniu Galatasaray Esports z czołowych rozgrywek League of Legends w Turcji, czyli TCL. Na tym jednak problemy dotyczące tamtejszej sceny LoL-a się nie skończyły. Wczoraj jeden z uczestników poinformował o rozwiązaniu składu i sztabu na zimowy split TCL.
I to nie byle jaki uczestnik, bo sam obrońca mistrzowskiego tytułu – Royal Youth. Powody są niejasne... i można to potraktować dosłownie. – Mimo udanego sezonu, niestety, rozwiązujemy nasz zespół na Zimowy Split 2020 z powodu niejasności – możemy przeczytać w oświadczeniu drużyny na Twitterze (tłumaczenie za Inven Global, źródło). Mimo to Royal Youth nie zawiesza działalności w pełni – w dalszym ciągu będzie prowadzić swoją akademię.
Letnia runda faktycznie była udana w wykonaniu RYL. Ekipa pod przewodnictwem Iliasa "Enatrona" Theodorou zajęła pierwsze miejsce zarówno podczas fazy zasadniczej, jak i play-offów, dzięki czemu reprezentowała Turcję na Worlds 2019. Tam odpadła w finale play-inów, ale to i tak dobrze rokowało na kolejny rok. Wszyscy zawodnicy postanowili jednak pójść każdy w swoją stronę i w efekcie Royal Youth musiało budować nową piątkę. Pod koniec zeszłego roku udało się sprowadzić dwóch renomowanych graczy w postaci Asıma "fabFabulousa" Karakayi oraz Bahadır "Japone" Çolaka, ale po wczorajszym ogłoszeniu obaj zaczęli już szukać nowego pracodawcy.
To stawia kolejny znak zapytania nad listą uczestników zimowych rozgrywek TCL. Po wspomnianym wykluczeniu Galatasaray liczba drużyn uszczupliła się do dziewięciu, a teraz jeszcze potrzeba będzie zamiennika dla Royal Youth. O ile oczywiście organizatorzy tureckich rozgrywek nie zdecydują się zmniejszyć tę liczbę do ośmiu w związku ze zbliżającym się terminem startu sezonu 2020 – inauguracja zaplanowana jest na 1 lutego. Na chwilę obecną nie ma oficjalnej informacji w sprawie tego, co stanie się ze slotem w TCL należącym dotychczas do RYL.