Kibice Fnatic mogą już być spokojni – nikt im Maikila "Goldena" Selima nie odbierze. Co prawda szwedzki prowadzący dotychczas był tylko wypożyczony z Cloud9, ale dziś jego tymczasowy pracodawca poinformował o wykupie 25-latka z północnoamerykańskiej organizacji.
Przygoda Goldena ze sceną NA zdecydowanie nie przebiegła po jego myśli. Szwed nie tylko nie okazał się zbawieniem dla coraz bardziej pogrążającej się wówczas w kryzysie formacji, ale nawet nie miał zbyt wielu okazji, by pomóc jej w wyjściu z dołka. Wszystko przez problemy zdrowotne, przez które stracił niemal pół roku gry. Niemniej nawet gdy tajemnicze kłopoty mu nie przeszkadzały, to i tak jego liderowanie nie zdawało się na wiele, bo C9 pod jego wodzą ani razu nie zbliżyło się do miejsca medalowego. Także wypożyczenie do Ninjas in Pyjamas tuż przed StarLadder Major Berlin 2019 było niewypałem, bo z nim w składzie legendarna ekipa odpadła w Fazie Nowych Legend z kompletem porażek.
Wówczas pomocną dłoń do 25-latka wyciągnęło Fnatic, które przecież pomogło wypłynąć mu na szerokie wody – najpierw w swojej akademii, a potem także w pierwszym zespole. Gdy we wrześniu on i Robin "flusha" Rönnquist ponownie przywdziali trykoty organizacji, można było mieć wiele wątpliwości, ale szybko okazało się, że angaż tej dwójki to strzał w dziesiątkę. Zespół, który w poprzednim zestawieniu personalnym praktycznie nie liczył się na międzynarodowej arenie, wraz z Goldenem i flushą aż czterokrotnie kończył prestiżowe lany w najlepszej czwórce, a podczas DreamHack Masters Malmö 2019 odniósł mistrzostwo. Nic więc dziwnego, że obie strony były chętne, by kontynuować tę współpracę.
Skład Fnatic prezentuje się obecnie następująco:
- Freddy „KRIMZ” Johansson
- Jesper „JW” Wecksell
- Ludvig „Brollan” Brolin
- Robin „flusha” Rönnquist
- Maikil „Golden” Selim
- Andreas „Samuelsson” Samuelsson – trener