Dobiegły końca europejskie eliminacje do DreamHack Open Anaheim 2020. Ostatecznie po bilet na amerykańską imprezę sięgnęło forZe, które podczas niedzielnych zmagań wygrało wszystkie trzy mecze, tracąc przy tym zaledwie jedną mapę.

Ekipa z Rosji od samego początku uchodziła za jednego z faworytów do awansu. Niemniej jej plany mogły zostać pokrzyżowane już na starcie zamkniętego turnieju kwalifikacyjnego, gdy omal nie przegrała z Winstrike Teamem. Po pierwszej połowie decydującego o losach meczu Traina Ałmaz "almazer" Asadułlin i jego koledzy przegrywali wszak już 3:12 i byli o krok od eliminacji. W drugiej połowie udało im się jednak skutecznie doprowadzić do comebacku i wygrać jeszcze w regulaminowym czasie gry wynikiem 16:14.

Potem o sile graczy z Europy Wschodniej przekonywały się również CR4ZY oraz Heroic. Szczególnie ta druga formacja, pogromca AVEZ Esport, dostała bolesną lekcję, bo na żadnej z dwóch rozegranych map nie zdołała zdobyć choćby dziesięciu punktów, przegrywając najpierw 9:16 na Inferno, a potem 4:16 na Nuke'u. Jak więc widać, niedawne plotki o możliwym odejściu jednego z zawodników do Natus Vincere, nie zdekoncentrowały rosyjskiej piątki.

Na ten moment lista uczestników prezentuje się następująco:

ENCE Endpoint forZe
FURIA Esports MIBR North

Wolne pozostają jeszcze dwa miejsca, które przypadną w udziale zwycięzcom północnoamerykańskich eliminacji. Sam DreamHack Open Anaheim 2020 odbędzie się między 21 a 23 lutego i zapewni swoim uczestnikom łączną pulę nagród w wysokości 100 tysięcy dolarów.