Polskie drużyny styczeń 2020 roku kończą w raczej dość przeciętnych, jeśli nie powiedzieć słabych humorach. Brak awansów na turnieje, brak szansy na pokazanie się, a jakby tego było mało także i spadki w rankingu HLTV. Co prawda nadal w czołowej trzydziestce zestawienia mamy jednego reprezentanta, ale jak długo jeszcze?

To pytanie wydaje się uzasadnione, bo ex-Virtus.pro, które jako jedyne broni honoru Polski, zaliczyło w porównaniu do poprzedniego tygodnia drobny spadek i obecnie znajduje się na 29. pozycji. Co gorsza, Janusz "Snax" Pogorzelski i spółka mają zaledwie dziewięć punktów przewagi nad zajmującym 31. miejsce pro100, co nie wygląda szczególnie okazale. Od top 30 oddaliło się natomiast Illuminar Gaming, które straciło aż trzy oczka, przez co w ostatni poniedziałek stycznia okupuje 34. lokatę. Lepiej niż siedem dni temu wypadły zaś AVEZ Esport, Wisła All in! Games Kraków i Actina PACT, ale drużyny te i tak znajdują się dopiero w drugiej pięćdziesiątce rankingu.

Bez roszad nie było się też w top 10, chociaż trudno mówić tutaj o jakiejś rewolucji. O jedną pozycję podskoczyły Team Vitality i FaZe Clan, spychając tym samym niżej Evil Geniuses oraz Natus Vincere. Fotel lidera utrzymało z kolei Astralis, które wciąż może pochwalić się ponad dwustupunkową przewagą nad drugim mousesports. O blisko połowę zmalał natomiast dystans dzielący Team Liquid oraz Fnatic, które ma wyraźną chrapkę, by już niedługo powrócić na podium.

Pierwsza dziesiątka ostatniego notowania wygląda następująco:

Miejsce Drużyna Punkty Zmiana
1. Astralis 971
2. mousesports 760
3. Team Liquid 574
4. Fnatic 541
5. Team Vitality 477 +1
6. Evil Geniuses 474 -1
7. 100 Thieves 298
8. FaZe Clan 283 +1
9. Natus Vincere 280 -1
10. G2 Esports 265
      –––
29. ex-Virtus.pro 52 -1
      –––
34. Illuminar Gaming 39 -3
38. x-kom AGO 36
51. AVEZ Esport 19 +1
56. Wisła All in! 16 +3
64. Actina PACT 13 +4

Pełną wersję aktualnego rankingu można zobaczyć tutaj. Kolejne notowanie już 3 lutego.