Ostatni tydzień na scenie Apex Legends stał pod znakiem europejskich kwalifikacji do Apex Legends Global Series Major 1. Spośród Polaków walczących o miejsce w pierwszym w tym roku dużym turnieju organizowanym przez EA i Respawn Entertainment do głównego turnieju awansował tylko jeden – Iwo "liemek" Tylus.

Droga do Majora dla drużyny naszego rodaka, Samsunga Morning Stars, nie była jednak prosta. Już w trzeciej i czwartej (ćwierćfinałowej) rundzie kwalifikacji włoska organizacja mieszała dobre rundy z tymi niezbyt udanymi, ale mimo to zapewnili oni sobie miejsce w półfinale. W nim zespół sponsorowany przez koreańską firmę miał fatalny początek, zajmując ostatnią pozycję w pierwszej grze, ale czwarte i jedenaste miejsce w pozostałych dwóch rundach – wraz z ośmioma zabójstwami – wystarczyło, by Morning Stars zajęło dziesiąte, ostatnie premiowane awansem miejsce. W finale kwalifikacji liemek i spółka niestety nie spisali się najlepiej, zaliczając na swoim koncie trzy ostatnie miejsca w pięciu grach i ostatecznie kończąc na szesnastym miejscu. Jednak awans do ostatniej rundy kwalifikacji zapewnił Samsung Morning Stars miejsce w otwartej fazie głównego turnieju.

Oprócz liemka, do ćwierćfinałów kwalifikacji awansowało pięć składów z Polakami – Mizar, SJP2, BAX, AYB Esports oraz Vexed Gaming, którego ostatniego barwy reprezentuje Michał "kiyo" Bołtromiuk. Z tych zespołów miejsce w kolejnej rundzie wywalczyli sobie tylko gracze Mizara, ale zajmując ostatecznie dopiero piętnaste miejsce w swojej grupie półfinałowej, musieli pogodzić się z eliminacją. W tym etapie miał też wystąpić skład SPJ2, jednak został on zdyskwalifikowany po swoich meczach ćwierćfinałowych przez organizatorów – jak stwierdził na Twitterze Daniel "JelliedCorn" Piechota, powodem wykluczenia jest Sebastian "Furen" Błaszczyk, ale na oficjalną odpowiedź od EA musi on zaczekać do wtorku.

Przed liemkiem i resztą Samsunga Morning Stars czeka teraz walka w otwartym etapie pierwszego Majora z cyklu Apex Legends Global Series, gdzie o miejsce w dalszym etapie turnieju zmierzy się osiemdziesiąt zespołów. Turniej główny ALGS Major 1, w którym na najlepszą czterdziestkę czeka już najlepsze 20 zespołów z kwalifikacji, odbędzie się od 13 do 15 marca w Arlington, Stanach Zjednoczonych, a w puli nagród oprócz cennych punktów rankingowych znajdzie się także 500 tysięcy dolarów.