FaZe Clan to pierwszy zespół, który może być pewny występu na moskiewskich finałach wiosennej edycji BLAST Premier. Międzynarodowy skład przypieczętował swój awans w sobotę, wygrywając drugie spotkanie podczas BLAST Premier Spring Series.
Marcelo "coldzera" David i jego koledzy przystępowali do starcia z Teamem Liquid bez łatki faworytów, ale nie przeszkodziło im to w wywalczeniu korzystnego rezultatu. Kluczowa była tutaj jednak postawa samego Brazylijczyka, który był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem sobotniego meczu i wielokrotnie w pojedynkę fundował swojej ekipie kolejne punkty. Z kolei Liquid bardzo długo nie potrafiło wskoczyć na właściwe obroty, w efekcie czego przez praktycznie całą potyczkę musiało gonić wynik. I o ile jeszcze na Duście2 gracze zza oceanu jakoś sobie z tą walką o comeback radzili, tak na Inferno nie podjęli już rękawicy, przegrywając mało chlubnym 5:16.
Kilka godzin wcześniej z marzeniami o rychłym wywalczeniu biletu do Moskwy pożegnał się MIBR. Latynoska formacja w piątek nie wypadła specjalnie korzystnie podczas spotkania ze wspominanym Liquid, a w sobotę pozwoliła wydrzeć sobie zwycięstwo przy okazji starcia z Ninjas in Pyjamas. Skład dowodzony przez Gabriela "FalleNa" Toledo nie był wcale tak daleko od upragnionego zwycięstwa i po triumfie 16:9 na Trainie mógł zamknąć mecz w dwóch mapach. Problem w tym, że na Vertigo poległ 12:16 i na Inferno, mimo usilnych starań, nie powrócił już do gry, przegrywając 9:16. Niemniej nie wszystko jeszcze stracone, bo MIBR nadal ma szanse na awans – o ten jednak powalczy już podczas zawodów Showdown.
Komplet sobotnich wyników prezentuje się następująco:
1 lutego | ||||||
1. runda drabinki przegranych |
||||||
16:30 | Ninjas in Pyjamas | 2:1 | MIBR |
|
||
Finał drabinki wygranych |
||||||
20:30 | FaZe Clan | 2:0 | Team Liquid |
|
Po więcej informacji na temat BLAST Premier Spring Series 2020 zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.