Wśród ekspertów odwiedzających zeszłoroczny Games Clash Masters w Gdyni wyjątkowo rzadko dało się usłyszeć słowa krytyki. Organizatorzy imprezy wyciągnęli bowiem wnioski po przedniej edycji i zaprezentowali nam turniej w niczym nieustępujący europejskim standardom. Wszystko wskazywało więc, że sukces ten będzie jedynie początkiem następnych powodzeń i faktycznie tak się stało. Agencja Games Clash by Murator EXPO wraca wszakże ze zdwojoną siłą – w 2020 roku zobaczymy aż dwie imprezy pod jej szyldem.
Pierwszą z nich będzie Games Clash Arena Gliwice zaplanowany na 5-7 czerwca. To właśnie na Górnym Śląsku ekipy CS:GO z całego świata powalczą ponownie o nagrody z puli wynoszącej 100 tysięcy dolarów. Organizatorzy zawodów zapewniają, że do udziału w wydarzeniu zostaną oczywiście zaproszone polskie ekipy, co oznacza, że fani odwiedzający wydarzenie znów będą mieli okazje zobaczyć narodowe piątki w konfrontacji z zagranicznymi zespołami. Warto przypomnieć, że we wrześniu z podobnej batalii zwycięsko wyszło Illuminar Gaming, które w finale rozgrywanego na Pomorzu turnieju odprawiło z kwitkiem Sprout.
CZYTAJ TEŻ: Illuminar wygrywa Games Clash Masters 2019! |
A skoro już o północy Polski mowa, to rzecz jasna GCM nie mogło zabraknąć także w Gdyni, która była gospodarzem tej imprezy już dwukrotnie. To właśnie w tamtejszej Gdynia Arenie 11-13 września odbędą się drugie w tym roku zmagania przygotowywane przez Games Clash by Murator EXPO. Wzorem poprzednich edycji do walki o okazałe trofeum ponownie stanie osiem formacji, z czego sześć otrzyma bezpośrednie zaproszenia od organizatorów.
W przypadku obu imprez pozostałą dwójkę uczestników wyłonią zamknięte kwalifikacje, do których przepustkę dostanie siedem formacji, natomiast jedna przypadnie triumfatorowi otwartej części eliminacji. Na tym jednak nie koniec zmian, bo, jak informują organizatorzy, zarówno do Gliwic, jak i Gdyni przyjadą nie tylko polscy komentatorzy i eksperci, ale również angielscy, którzy pierwszy raz w historii skomentują turniej bezpośrednio z miejsca wydarzenia. Rzecz jasna transmisja z eventu zapowiedziana jest jeszcze w kilku innych językach.