Już za czasów swoich występów w Europie Butterfield zyskał łatkę sporego talentu, co zresztą wielokrotnie udowadniał na serwerze. Podobnie wyglądało to także po jego przenosinach do Chaos – Brytyjczyk z łatwością niemal w pojedynkę ogrywał kolejnych rywali swojego zespołu, co jednak nie zawsze przekładało się na sukcesy. Mimo to smooya nie miał powodów do narzekań, tym bardziej że wraz ze swymi kolegami dostał się do Flashpointa, by potem w ramach tych rozgrywek gładko rozprawić się z MIBR. Dzięki temu drużyna gracza z Wysp już niedługo powalczy o awans do finału grupy B, niemniej dokona tego już bez jego wsparcia.
– Obecna sytuacja związana z COVID-19 sprawiła, że muszę wrócić do Wielkiej Brytanii, gdyż wygasła moja wiza – wyjaśnił Butterfield w mediach społecznościowych. – Złożyłem już wniosek o wizę pracowniczą, ale problem pojawił się, gdy moja rozmowa na jej temat została anulowana, gdyż zamknięto ambasadę. Dlatego nie mogę zostać w USA i muszę czekać na nowy termin rozmowy. Do momentu, gdy cała sytuacja się rozwiąże, będę na ławce rezerwowych Chaos. Wkrótce zespół znajdzie moje zastępstwo, które pomoże mu podczas Flashpointa i kolejnych potencjalnych imprez – dodał.
W tej sytuacji skład Chaos Esports Club prezentuje się następująco:
- Joshua „steel” Nissan
- Anthony „vanity” Malaspina
- Cameron „cam” Kern
- Hunter „SicK” Mims
- Matthew „mCe” Elmore – trener
- Owen „smooya” Butterfield – ławka rezerwowych
AKTUALIZACJA: Chaos ogłosiło nazwisko gracza, który pod nieobecność smooyi będzie wspierał zespół. Jest to 20-letni Logan "Voltage" Long, który na co dzień przywdziewa barwy Triumph.