O tym, że esport to nie tylko "klikanie w komputer", ale także stojące za tym wszystkim wielkie pieniądze, wiadomo nie od dziś. Przykładem ogromnych inwestycji w rozwój tej branży mogą być powstające w różnych częściach świata ośrodki esportowe. Także i Polska ma w tym aspekcie się czym pochwalić, bo przecież od pewnego czasu w Warszawie dumnie prezentuje się Esports Performance Center, który niemal bez przerwy odwiedzają największe organizacje świata celem bootcampów.

Tym razem jednak nie o budowlach w naszym kraju, lecz o tych daleko za oceanem, bo dziś do wnętrza swojej siedziby zaprosiło nas TSM, publikując na YouTubie kilkuminutowy film oprowadzający po powstającym ośrodku, z licznymi wizualizacjami tego, jak ma on finalnie wyglądać.

Co ciekawe, pierwotny plan zakładał powstanie budynku o wartości około 13 milionów dolarów, jednak najwyraźniej konkurencja zmobilizowała TSM do sięgnięcia jeszcze głębiej do portfela. Konkurencja przede wszystkim w postaci nowego ośrodka 100 Thieves, który zaprezentowano na początku tego roku. Już wówczas ponad tysiąc metrów kwadratowych powierzchni robiło ogromne wrażenie, jednak włodarze TSM posunęli się jeszcze dalej i siedziba ich organizacji ma ponad 2 tysiące metrów, co czyni ją największym obiektem esportowym w Ameryce Północnej.

CZYTAJ TEŻ:
Ponad tysiąc metrów powierzchni – 100 Thieves otwiera siedzibę w Los Angeles

Według informacji zawartych na filmie otwarcie obiektu ma nastąpić jeszcze wiosną tego roku, co może sugerować, że materiał został przygotowany już jakiś czas temu, a teraz ma służyć przede wszystkim na zbudowaniu napięcia przed oficjalnym zaprezentowaniem nowego punktu na esportowej mapie świata.