W Counter-Strike: Global Offensive znajdziemy wiele map, ale tylko siedem z nich ma status tych najważniejszych. Mówimy tutaj oczywiście o arenach z grupy czynnej służby, które na co dzień możemy oglądać na najważniejszych imprezach na scenie. Zmiany w tym gronie nie zachodzą zbyt często, ale możliwe, że już niedługo doczekamy się takiej rotacji.

A przynajmniej tak twierdzi były gracz m.in. Natus Vincere i pro100, Arsenij "ceh9" Trynozhenko. Według 31-letniego Ukraińca wprowadzony pod koniec marca Anubis może stać się kolejną mapą graną na turniejach. Gdyby faktycznie tak się stało, któraś z dotychczasowych aren musiałaby jednak zniknąć. Niewykluczone, że byłoby to albo będące już od dawna obiektem krytyki Vertigo (które swoją drogą doczekało się dziś sporych zmian), lub też Mirage, który w grupie czynnej służby znajduje się nieprzerwanie od sierpnia 2012 roku.

CZYTAJ TEŻ:
Aktualizacja CS:GO – spore zmiany na Vertigo, areny 1vs1 w trybie Skrzydłowy

Warto zauważyć, że jeżeli taka zmiana w puli faktycznie miałaby mieć miejsce, to jest to najlepszy czas na jej przeprowadzenie. Wszak do pierwszego i jedynego w tym roku Majora CS:GO, który odbędzie się w Rio de Janeiro, pozostało jeszcze ponad pół roku. Gracze mieliby więc odpowiednio dużo czasu, by przyzwyczaić się do rywalizacji w nowych dla siebie warunkach. Nadal jednak pozostają to tylko spekulacje i tak będzie do czasu, aż samo Valve zabierze głos.

Aktualnie w puli map turniejowych CS:GO znajdują się Dust2, Inferno, Mirage, Nuke, Overpass, Train oraz Vertigo.