Fani polskiego League of Legends nie będą mieli dziś przyjemności zobaczyć K1ck eSports Club w akcji na European Masters 2020 Spring. Problemy techniczne sprawiły, że starcie podopiecznych Pawła "delorda" Szabli z GamersOrigin zostało przeniesione na jutro, najwcześniej na godzinę 19:00.
Pierwsze spotkanie w ramach EU Masters, które miało się dzisiaj odbyć, przebiegło bez zarzutu. Podczas pojedynku Fnatic Rising z Movistar Riders nie byliśmy świadkami żadnych przerw technicznych, a i kolejne gry serii były rozgrywane bez jakichkolwiek opóźnień. Ostatecznie to reprezentanci Hiszpanii zdołali triumfować i zostali trzecimi półfinalistami piątej już edycji europejskiego turnieju. Grono to miało zostać skompletowane już dzisiaj przed północą, jednakże kłopoty z klientem turniejowym i jego serwerami sprawiły, że K1ck i GamersOrigin zmierzą się dopiero jutro.
Przed tym starciem oczekiwania stawiane wobec Polaków były bardzo wysokie. Mimo tego że Marcin "iBo" Lebuda i spółka przegrali dogrywkę o pierwsze miejsce w grupie z Movistar Riders, to we wcześniejszych starciach prezentowali się bardzo dobrze i zostawili za sobą FC Schalke 04 Evolution, które było jednym z największych, jeżeli nie największym faworytem do ostatecznego triumfu. GamersOrigin skończyło fazę grupową (nie licząc tie-breaków) z dokładnie takim samym wynikiem, jak K1ck, czyli 4-2, jednakże rezultaty pozostałych spotkań w zestawieniu oznaczonym literą A zadecydowały o tym, że Francuzi mogli cieszyć się z lepszego rozstawienia w losowaniu fazy pucharowej.
Warto śledzić media społecznościowe Polsat Games oraz European Masters, aby upewnić się, czy godzina rozpoczęcia spotkania nie zostanie zmieniona. Transmisja jutrzejszego meczu dostępna będzie na kanałach Polsat Games na YouTube oraz Twitchu. Anglojęzyczną transmisję oglądać będzie można na kanale Riot Games. Po więcej niezbędnych informacji na temat European Masters 2020 Spring zapraszamy do naszej relacji tekstowej: