Zaledwie pięć dni wystarczyło, by wyłonić triumfatora ESL One Road to Rio w regionie Oceanii. Tym okazało się uważane od samego początku za faworyta Renegades, które jako jedyne z całej stawki nie doznało podczas turnieju goryczy porażki. Chociaż dziś nie było od tego wcale tak dalekie.
Podopieczni Torbjørna "mithRa" Nyborga jeszcze w fazie grupowej gładko rozprawili się z każdym z rywali, nie tracąc przy tym nawet mapy. Dzięki temu zapewnili sobie awans bezpośrednio do finału, podczas gdy ich przyszły rywal musiał jeszcze przebrnąć przez pierwszą rundę play-offów. Ostatecznie owym rywalem okazało się ORDER, które w sobotę rozprawiło się z Chiefs Esports Clubem, potrzebując zaledwie dwóch map, by pokonać swoich rywali.
Co ciekawe, Karlo "USTILO" Pivac i jego koledzy także mecz finałowy zaczęli w niezłym stylu i na Trainie ograli wyżej notowanego przeciwnika aż 16:7. Ponadto później na Inferno prowadzili już nawet 12:3, będąc o krok od upragnionego triumfu! Niemniej o krok to nadal było zbyt daleko, by ORDER mogło świętować zwycięstwo. Wszystko dlatego, że Renegades w świetnym stylu powróciło, doprowadzając do dogrywki, a potem triumfując w niej rzutem na taśmę 22:20. Następnie gracze mithRa zgarnęli również decydującego Dusta2, na którym wygrali 16:12, zamykając cały mecz wynikiem 2:1.
Końcowa klasyfikacja ESL One Road to Rio w regionie Oceanii prezentuje się następująco:
1. | Renegades | 6 000 $ | 1 600 pkt |
2 | ORDER | 3 000 $ | 1 500 pkt |
3. | Chiefs Esports Club | 1 000 $ | 1 400 pkt |
4. | Ground Zero Gaming | – | 1 300 pkt |