Trwająca od końcówki ubiegłego roku przygoda Filipa "TUDSONA" Tudeva z Teamem Secret dobiega powoli końca. Polski gracz wylądował bowiem na ławce rezerwowych, co miało być wspólną decyzją międzynarodowego składu.
20-latek trafił pod skrzydła Secret w listopadzie 2019 roku, gdy organizacja ta zaangażowała ekipę znaną wcześniej jako M1X, która wcześniej niespodziewanie awansowała do Esports Championship Series Season 8. Niemniej w barwach TS gracze nie radzili sobie już tak dobrze, odpadając z reguły na etapie otwartych eliminacji. Mimo to wydawało się jednak, że przynajmniej na razie nie dojdzie do żadnych roszad. Okazało się jednak inaczej. – Podjąłem bardzo trudną decyzję, więcej info na dniach – zapowiadał jeszcze wczoraj sam TUDSON, którego na dodatek zabrakło podczas dzisiejszego starcia z Espadą – niespodziewanie zastępował go Karol "rallen" Rodowicz.
Teraz wiemy już, dlaczego tak się stało i bynajmniej powodem nie były wyniki. – Wspólnie podjęliśmy decyzję, że TUDSON zostanie przesunięty na ławkę, gdyż chciałby on powrócić do swojej bardziej naturalnej pozycji jako snajper. Jeżeli pojawi się zainteresowanie, rozpatrzymy oferty ze strony innych organizacji – ogłosił za pośrednictwem mediów społecznościowych menadżer Secret, Sam "SamE" Ellis. Sam Tudev zapowiedział natomiast, że niedługo także zabierze głos w tej sprawie.
W tej sytuacji skład Teamu Secret prezentuje się następująco:
- Flatron „juanflatroo” Halimi
- Dionis „sinnopsyy” Budeci
- Guy „anarkez” Trachtman
- Martin „PERCY” Wessel
- Filip "TUDSON" Tudev – rezerwowy