W ramach czwartej edycji internetowego turnieju Home Sweet Home Cup na placu boju przed dzisiejszymi meczami pozostawało trzech Polaków. I taka sama liczba naszych rodaków pojawi się na serwerze także jutro, co ma bezpośredni związek z triumfami Sprout oraz Teamu Secret.

Pierwsza z wymienionych ekip od niedawna reprezentowana jest przez dwóch zawodników znad Wisły – do Pawła "dychy" Dychy dołączył Michał "snatchie" Rudzki i jak na razie trudno powiedzieć, by włodarze niemieckiej organizacji mieliby jakiekolwiek powody, by być niezadowolonymi z dyspozycji swojego najnowszego nabytku. Dziś były snajper m.in. Virtus.pro znów pokazał się z niezłej strony, a w akompaniamencie swoich kolegów z drużyny pozwoliło to na wygraną w starciu z Salamander Gaming. Węgierska formacja postawiła jednak naprawdę trudne warunki, triumfując na pierwszej lokacji, a później zostawiając po sobie dobre wrażenie na kolejnych dwóch. Niemniej jednak zwycięstwo powędrowało na konto Sprout, które wywalczyło tym samym kwalifikacje do półfinału rozgrywek.

Sześć godzin później do gry przystąpił trzeci z Biało-Czerwonych. Mowa tu o Karolu "rallenie" Rodowiczu, który od pewnego czasu pełni w Secret rolę stand-ina. 25-latek wypadł dzisiejszego popołudnia wprawdzie najgorzej z całej międzynarodowej piątki, jednakże stwierdzenie, że zagrał kiepskie zawody, byłoby tu sporym nadużyciem. Zresztą najważniejszy w tym przypadku jest wynik zespołu, a ten rallena i kolegów może napawać optymizmem. Ekipa z Polakiem na pokładzie pokonała 2:0 SMASH Esports, wobec czego poszła w ślady Sprout i także jutro zawalczy w półfinale #HomeSweetHome. W ramach ciekawostki warto nadmienić, że obie mapy w dzisiejszej batalii zakończyły się dokładanie tym samym wynikiem – 16:13.

Oto wyniki dzisiejszych spotkań:

16 maja

ćwierćfinały

10:50 Sprout 2:1 Salamander Gaming
Train 14:16
Overpass 16:12
Dust2 22:19
16:50 Team Secret 2:0 SMASH Esports
Train 16:13
Dust2 16:13

Swojego półfinałowego rywala poznało już Sprout, które o 17:50 zagra z Complexity. Nieco wcześniej w niedzielne popołudnie Secret zmierzy się ze zwycięzcą z pary Hard Legion-Gambit Youngsters. Na jutrzejszy wieczór zaplanowany jest także finał czwartego tygodnia, którego zwycięzca zgarnie 30 tysięcy dolarów, a przegrany pozostałe w puli nagród 10 tysięcy.