Znamy już pełną listę ekip, które wystąpią w play-offach wiosennej edycji ESL Mistrzostw Polski. Jako ostatnie awans zapewniło sobie Izako Boars, które, co ciekawe, nie rozegrało dziś nawet meczu. O losie popularnych Dzików przesądziła jednak Wisła All in! Games Kraków, która dwukrotnie pokonała CLEANTmix, tym samym uniemożliwiając tej formacji wywalczenie utrzymania.

CLEANTmix 14 : 16 Wisła All in!
(ESL Mistrzostwa Polski – 7. kolejka)
14 9 Dust2 6 16
5 10

Pierwsze minuty meczu przebiegały tak, jak można było się tego spodziewać. Wisła All in! mimo gry w ataku zaczęła naprawdę nieźle i m.in. dzięki wygranej pistoletówce szybko wyszła na prowadzenie 5:1. Wtedy jednak zaczęły się problemy Białej Gwiazdy, w której grze było bardzo dużo niedokładności. A to z kolei była woda na młyn CLEANTmixu, który znalazł skuteczny sposób na zatrzymanie oponentów i ruszył odrabiać straty. A gdy już je odrobił, parł dalej, dzięki czemu na przerwę schodził niespodziewanie z trzypunktową przewagą!

Dobra passa podopiecznych Damiana "MdN-a" Kisielewskiego trwała także w drugiej połowie, bo tym razem to oni okazali się lepsi w strzelaniu z pistoletów. Nie żeby skład ten wyglądał zdecydowanie lepiej niż Wisła, bo tak naprawdę obie piątki częściej fundowały nam festiwal błędów i złych zagrań, ale mniej takowych miał CLEANT. Ale tylko do czasu – gdy tablica wyników wskazywała 13:9 na korzyść outsiderów, Grzegorz "SZPERO" Dziamałek wraz z kolegami w końcu przebudzili się i rzutem na taśmę wydarli rywalom zwycięstwo, jednocześnie wyrzucając ich za burtę ESL Mistrzostw Polski.

Wisła All in! 16 : 10 CLEANTmix
(ESL Mistrzostwa Polski – 7. kolejka)
16 12 Vertigo 3 10
4 7

Kilkanaście minut później obie drużyny przeniosły się na Vertigo, które już tak wyrównane jak Dust2 nie było, a to za sprawą fantastycznej postawy Grzegorza "jedqra" Jędrasa. Gracz, który niedawno powrócił w szeregi Białej Gwiazdy po krótkiej przygodzie z Illuminar Gaming, był swoistym one man army, które raz po raz gnębiło reprezentantów CLEANTmixu. Ekipa, która nie miała już szans na utrzymanie i walczyła tylko o honor, na przestrzeni całej pierwszej połowy zdobyła tylko trzy punkty i to grając w obronie!

Ale to nie był jeszcze koniec emocji, bo CLEANT chciał wycisnąć z tego spotkania tak dużo, jak tylko się da. I odważnie ruszył po comeback, zmniejszając nawet swoją stratę o kilka oczek. Niemniej na pełny powrót było już za późno, bo Biała Gwiazda w końcu przełamała się i powróciła na zwycięską ścieżkę, wyprowadzając kilka decydujących ciosów, które ostatecznie sprawiły, że zawodnicy MdN-a wylądowali na deskach, przegrywając 10:16.

Za moment drugi dzisiejszy dwumecz, w którym drugi ze spadkowiczów, Łomża 0,0% Cyberwolves, rzuci wyzwanie liderom oraz obrońcom tytułu z Illuminar Gaming. Spotkanie te wraz z polskim komentarzem obejrzeć będzie można w ESL.TV Polska. Po więcej informacji na temat ESL Mistrzostw Polski Wiosna 2020 zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.