Riot Games pracuje nie tylko nad stroną techniczną VALORANTA, ale także nad jego aspektem esportowym, a to oznacza, że spragnieni emocji kibice niedługo dostaną coś dla siebie. Producent gry ogłosił właśnie serię turniejów, które mają przykuć uwagę nowych graczy. Mowa o Ignition Series.

Najnowsze dziecko Riotu jest dopiero krótko po premierze, ale nie od dziś wiadomo, że VALORANT ma być produkcją, która mocno zagrozi innym FPS-om. Na razie pomóc ma w tym powrót systemu rankingowego, a już niedługo, bo w najbliższy weekend, odbędą się dwa turnieje. Pierwsza edycja Ignition Series, zorganizowana przy współpracy z G2 Esports i Red Bullem, przeznaczona będzie dla formacji z Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki. Od piątku od 15:00 w akcji zobaczymy osiem drużyn, ale wszystko wskazuje, że zmagania będą miały nieco luźniejszy charakter, ponieważ kapitanowie poznają swoich kolegów z drużyny dopiero w czwartek. Trzy dni emocji wyłonią najlepszą piątkę.

Na zawodników z Japonii czekać będzie natomiast VALORANT Ignition Series RAGE. W tym przypadku możemy spodziewać się udziału profesjonalnych ekip, ponieważ organizatorzy potwierdzili już udział m.in. DetonatioN Gaming i JUPITER. Szesnaście ekip stanie do walki o główną nagrodę w postaci 500 tysięcy jenów, czyli nieco ponad 18 000 PLN. Mecze zaplanowane są na piątek, sobotę oraz niedzielę, a startować będą już od godziny 8:00.

Jak zapowiadają twórcy gry, to nie koniec esportowych emocji w czerwcu. Od 26 do 28 czerwca odbywać się będą kolejne turnieje z cyklu Ignition Series: jeden dla drużyn z regionu EMEA oraz drugi dla Ameryki Północnej, ale na więcej szczegółów musimy poczekać.