Valve kontynuuje plan walki z oszustami w CS:GO, którzy instalują na swoich komputerach zewnętrzne oprogramowanie, a następnie korzystają z niego na oficjalnych serwerach. Deweloper wymyślił nowe rozwiązanie, które na razie będzie testowane w wersji beta gry.
O jakie rozwiązanie chodzi? Twórcy CS:GO zaostrzyli ograniczenia dla rodzajów programów oraz plików mogących wchodzić w interakcje z grą. Jeśli na naszym komputerze znajdują się niekompatybilne pliki (co powinno występować stosunkowo rzadko), po uruchomieniu tytułu na ekranie pojawi się stosowny komunikat dotyczący źródła problemu. Co więcej, może nam zostać odebrana możliwość wchodzenia na serwery zabezpieczone przez system VAC. Niemniej blokadę można obejść poprzez odznaczenie opcji "Trusted Launch" z poziomu ustawień, ale może to tymczasowo wpłynąć na poziom zaufania użytkownika.
W dzisiejszym wpisie Valve pojawiła się także informacja dla twórców programów, które mają bezpośrednią styczność z procesem wykonywalnym CS:GO. Będą one musiały spełniać dodatkowe wymagania, jak na przykład uzyskanie elektronicznego podpisu Authenticode (w skrócie jest to sprawdzenie, co tak naprawdę kryje się w kodzie i czy pochodzi on ze sprawdzonego źródła).
Jak uzyskać dostęp do bety CS:GO? Krótką instrukcję krok po kroku znajdziecie pod tym adresem.