Po pierwszym gładko wygranym meczu można było mieć nadzieje, że HONORIS, podobnie jak wcześniej AVEZ Esport, dostanie się do play-offów drugiego tygodnia Eden Arena: Malta Vibes. Nic takiego jednak nie miało miejsca, bo ekipa Wiktora "TaZa" Wojtasa i Filipa "NEO" Kubskiego w kolejnych godzinach doznała dwóch porażek.

Ale jak już wspomnieliśmy, zaczęło się bardzo dobrze. Polska piątka przystąpiła do starcia z Endpoint w bardzo dobrych nastrojach i to zaprocentowało. Przez pierwsze osiem rund podopieczni brytyjskiej organizacji nie potrafili bowiem zagrozić graczom znad Wisły i dopiero w rundzie dziewiątej zgarnęli pierwszą zdobycz, co nie miało większego znaczenia. Koniec końców HONORIS i tak mogło się pochwalić tuż przed przerwą siedmiopunktowym prowadzeniem, które trudno było roztrwonić. I roztrwonione nie zostało – wręcz przeciwnie, bo po przejściu do ataku rodzimy skład napędzany przez Kamila "reiko" Cegiełkę nadal parł przed siebie i finalnie wygrał spokojnym 16:5.

CZYTAJ TEŻ:
Dwie porażki i do domu – Illuminar żegna się z 2. tygodniem Eden Arena: Malta Vibes

Niestety na tym dobre informacje się kończą. Potem Polakom przyszło mierzyć się z ALTERNATE aTaX, które na Vertigo spuściło im bolesne lanie. O wiele więcej emocji zafundował Dust2, gdzie doszło nawet do dogrywki, ale ta i tak padła łupem zawodników niemieckiej organizacji. Z tego powodu HONORIS musiało rozegrać jeszcze jeden mecz – decydujący o wyjściu lub niewyjściu z grupy. Ponownie naprzeciwko drużyny znad Wisły stanęło Endpoint. I chociaż zarówno na Duście2, jak i na Vertigo NEO, TaZ i spółka starali się dotrzymywać kroku swoim oponentom, to w decydujących momentach brakowało im sił, czego efektem były dwie przegrane, a co za tym idzie eliminacja z zawodów.

Sobotnie wyniki HONORIS prezentują się następująco:

11 lipca
17:00 HONORIS 16:5 Endpoint Dust2
18:00 HONORIS 0:2 ALTERNATE aTTaX Vertigo 7:16
Dust2 18:22
21:00 HONORIS 0:2 Endpoint Dust2 11:16
Vertigo 14:16

Oznacza to, że w fazie pucharowej drugiego tygodnia Eden Arena: Malta Vibes zobaczymy tylko jeden polski zespół. Będzie to AVEZ Esport, które w fazie grupowej wygrało oba swoje mecze i już w niedzielę w ramach ćwierćfinału zmierzy się z Endpoint.