Większość kibiców League of Legends słysząc kiedyś nazwę SK Telecom T1, a obecnie T1, automatycznie ma przed oczami Lee "Fakera" Sang-hyeoka siejącego postrach na środkowej alejce. W minionej kolejce League of Legends Champions Korea zobaczyliśmy niecodzienny moment, ponieważ legendarny zawodnik nie pojawił się w składzie na czas rywalizacji z KT Rolster.
Ostatnie spotkania w wykonaniu T1 w LCK zdecydowanie nie należą do najbardziej udanych, a sama drużyna, która aspiruje do miana najlepszej w kraju i na świecie, zajmuje dopiero czwarte miejsce w ligowej tabeli. Przed czwartkowym spotkaniem sztab trenerski zdecydował się skorzystać ze swojej bardzo licznej ławki rezerwowych i na bój z ekipą Songa "Smeba" Kyunga-ho wysłał 17-letniego Lee "Clozera" Ju-hyeona. Koreańczyk w lokalnych mediach już wcześniej wzbudził spore zainteresowanie ze względu na jego wyczyny w grach rankingowych League of Legends.
W końcu jednak Clozer otrzymał szansę sprawdzenia swoich nieprzeciętnych umiejętności na tle bardziej wymagającego rywala. – Trenerzy już wcześniej wspominali, że jeżeli będę się dobrze prezentował, to dostanę szansę w LCK. Podczas ogłaszania składu przeciwko KT dowiedziałem się, że zastąpię Fakera – zdradził Ju-hyeon w pomeczowym wywiadzie. – Jest ogromna różnica pomiędzy soloQ, a profesjonalnym graniem. Najlepsi gracze są bardzo dokładni i pedantyczni. Od kolegów dostałem wskazówki, by się nie denerwować i skupić na swoim celu – dodał. Ten udało się osiągnąć w imponującym stylu, bowiem Clozer na obu mapach zdobył aż trzynaście zabójstw przy dwóch zgonach i był wyróżniającą się postacią w wygranym przez T1 starciu.
Sztab T1 nie zdradził, z jakiego powodu Faker usiadł na ławce rezerwowych, ale wszystko wskazuje na to, że rotacja na środkowej alejce miała dać chwilę odpoczynku jednemu z najlepszych midlanerów na świecie. Triumfator wiosennego splitu jest blisko awansu do play-offów letniej edycji, gdzie będą miały miejsce decydujące o awansie na Mistrzostwa Świata League of Legends 2020 spotkania. W niedzielę T1 zakończy zmagania w ramach siódmej kolejki spotkaniem z SANDBOX Gaming. Na ten moment nie wiadomo, czy na środkowej alei pojawi się Faker, czy też Clozer.