Udany rewanż za porażkę w pierwszym meczu europejskich baraży ESEA Season 33: Premier Division zaserwowali gracze x-kom AGO swojemu poniedziałkowemu rywalowi. Drużyna Dominika "GruBego" Świderskiego pokonała Sprout i zapewniła sobie grę w dwunastym sezonie ESL Pro League.
Sprout | 1:3 | x-kom AGO | ||
Wygrany UB 1:0 | Mirage 7:16 | Train 16:19 | ||
Dust2 10:16 |
Sprout przystępując do kluczowego meczu, było w korzystniejszej pozycji, ponieważ z racji awansu do finału z drabinki wygranych, polsko-niemiecki miks miał jedną mapę przewagi. Szybko jednak ekipa Damiana ''Furlana'' Kislowskiego zaznaczyła swoją obecność, ponieważ na Mirage'u x-kom AGO zdominowało swojego rywala. Świetna postawa w roli antyterrorystów przekuła się w prowadzenie 11:4. Po zmianie stron polskiej ekipie udało się zapewnić wygraną rundę pistoletową, a kilka chwil później postawić kropkę nad "i". Cenne zwycięstwo 16:7 sprawiło, że oglądaliśmy remis w mapach.
Przebudzenie zespołu Michała ''snatchiego'' Rudzkiego i Pawła "dychy" Dychy nastąpiło po krótkiej przerwie przed Trainem, ponieważ na popularnych pociągach gracze niemieckiej organizacji w końcu byli w stanie dominować swojego przeciwnika. Agresywny start opłacił się stronie broniącej, która szybko wysunęła się na prowadzenie. Odpowiedź x-kom AGO pojawiła się przy pierwszej okazji na zakup lepszego wyposażenia, ale radość nie trwała długo, ponieważ to jednak Sprout przeważało i pierwszą połowę wygrało 9:6. Po raz drugi w poniedziałkowym meczu Orły udowodniły, że ich mocną stroną jest rywalizacja w roli antyterrorystów. Kolejne wygrane pistolety przyczyniły się do remisu 9:9, a później rozpędzeni Polacy przybliżali się do triumfu. Niestety w końcówce zabrakło trochę szczęścia i pewności siebie, dlatego oglądaliśmy dogrywkę. Ta wynikiem 4:1 padła łupem graczy x-kom AGO.
Prawdopodobnie mało kto spodziewał się, że Orły już po trzech mapach będą świętować swój powrót do prestiżowej ligi. Początek Dusta2 zdecydowanie należał do Sprout, które w starciu na pistolety strzelało dużo celniej. Rywal zza naszej zachodniej granicy wykorzystał słabą sytuację finansową x-kom AGO i objął prowadzenie 3:0, ale od tego momentu to reprezentanci rodzimej organizacji rządzili i dzielili. Terroryści pozwolili przeciwnikom zdobyć ledwie dwa oczka więcej, a sami zapisali na swoim koncie dziesięć rund. Sytuacja piątki Polaków skomplikowała się, gdy Rudzki z kolegami sięgnęli po zmianie stron po trzy rundy. Na szczęście dla Orłów wszystko wróciło do normy, gdy drużyna CT zakupiła karabiny i pełny zestaw granatów. Bezradne Sprout musiało pogodzić się, że kolejny sezon spędzi na zapleczu ESL Pro League, czyli ESEA MDL.
Oto zespoły, które wystąpią w 12. sezonie ESL Pro League:
100 Thieves | Astralis | BIG | BOOM Esports |
Complexity Gaming | ENCE | Evil Geniuses | FaZe Clan |
Fnatic | FURIA Esports | G2 Esports | Isurus |
mousesports | Natus Vincere | Ninjas in Pyjamas | ORDER |
Renegades | Sharks Esports | Team Liquid | Team Spirit |
Team Vitality | Triumph | TYLOO | x-kom AGO |
Start dwunastego sezonu ESL Pro League zaplanowany jest na 2 września. W pierwszym etapie uczestnicy zostaną rozlosowani do czterech grup, gdzie toczyć się będzie walka o awans do fazy pucharowej.