Dobiegły końca play-offy Polish Masters 2020, a to oznacza, że poznaliśmy mistrzów Polski w Rainbow Six: Siege. Tymi oficjalnie zostali gracze Izako Boars, którzy w niedzielnym wielkim finale pokonali reprezentantów devils.one.

Popularne Dziki do gry przystępowały jako drugi zespół fazy zasadniczej, ale już w pierwszej rundzie play-offów niespodziewanie doznały porażki – właśnie z rąk DV1. Potem jednak Maksymilian "Mekses" Borkowski i spółka poradzili sobie zarówno z XPG Invictą, jak i TEETRES SLAVGENT, w obu wypadkach triumfując 2:1. Dzięki temu IB znalazło się w finale, gdzie czekało już niepokonane jak dotychczas devils.one. Niemniej tym razem to Izako Boars byli górą, w czym nie przeszkodziła im nawet bolesna przegrana 2:7 na Theme Park. Wcześniej bowiem to oni wygrali 7:5 na Kafe Dostoyevsky, by potem przypieczętować swoje zwycięstwo na mapie Villa, gdzie rozgromili Diabły 7:3.

Owy sukces był w dużej mierze zasługą Jakuba "Royala" Engela, który w uznaniu swoich zasług otrzymał tytuł MVP Polish Masters 2020. Sami Izako Boars zgarnęli natomiast główną nagrodę w wysokości 30 tysięcy złotych, a ponadto zagrają w nadchodzącym sezonie European Challenger League 2020, czyli na zapleczu Pro League. – To było 15 trudnych tygodni, w których trakcie zdarzały się wszelkiego rodzaju emocje – szczęście, złość, smutek, a potem euforia po końcowym wyniku. Patrząc na play-offy, wydaje mi się, że stworzyliśmy świetną esportową historię, a chłopaki podczas meczu z Invictą odbili się 0:1 na 2:1, by potem pokonać każdego, kto był na tych finałach. Jestem niesamowicie dumny, przed nimi super przyszłość. To zespół, który będzie w stanie osiągać świetne wyniki w CL-u i innych turniejach, co więc mogę powiedzieć – duma – przyznał w rozmowie z naszym serwisem menadżer dywizji R6 w IB, Paweł Potoczny.

Końcowa klasyfikacja Polish Masters 2020 prezentuje się następująco:

1. Izako Boars 30 000 zł
2. devils.one 15 000 zł
3. TEETRES SLAVGENT 7 500 zł
4. XPG Invicta 5 000 zł
5. Actina PACT
6. AVEZ Esport
7. Hummingbirds
8. PRIDE