Po przerwie trwającej blisko dwa tygodnie czas na powrót European Masters 2020 Summer. Na półmetku fazy grupowej mamy już dość wyraźny wgląd w sytuację w poszczególnych zbiorach i możemy ocenić (przynajmniej matematyczne) szanse na awans każdej z drużyn. I tym się właśnie dziś zajmiemy, ze szczególnym uwzględnieniem drużyn z Ultraligi.

Grupa A – high K1CK czy złamany piszczel?

Dwie wygrane i jedna porażka. Taki bilans po pierwszym tygodniu EU Masters ma K1CK Neosurf, które walczy o awans z grupy A. To stawia mistrzów Polski w komfortowej sytuacji, ale ta byłaby znacznie lepsza, gdyby w swoim ostatnim meczu poprzedniej rundy Marcin „iBo” Lebuda i spółka pokonali LDLC OL. W obecnej sytuacji jednak ćwierćfinaliści z tego zbioru są sprawą otwartą, choć oczywiście K1CK i FC Schalke 04 Evolution mają pewną przewagę. Jaką dokładnie? Na to odpowie poniższa tabelka:

1. 40,63% 35,94% 10,94% 12,5%
2. 26,56% 32,81% 20,31% 20,31%
3. 20,31% 20,31% 33,59% 25,78%
4. 12,5% 10,94% 35,16% 41,41%

Awans 67,19% 68,75% 31,25% 32,81%
Eliminacja 32,81% 31,25% 68,75% 67,19%

Zarówno w przypadku K1CK, jak i S04E, prawdopodobieństwo awansu do kolejnej fazy wynosi niewiele ponad dwie trzecie. Choć podopieczni klubu piłkarskiego z Gelsenkirchen mają matematycznie większe szanse na sam awans, to bardziej możliwe jest, że na samym szczycie tego zestawienia znajdzie się w pełni polski zespół. Jeśli chodzi o Samsung Morning Stars i LDLC OL, to te formacje mają po niespełna 33% matematycznych szans na awans, ale w lepszej sytuacji dzięki wygranej z obecnym liderem jest aktualnie LDLC.

Remis 2-way tie 3-way tie 4-way tie
Jakikolwiek 53,125% 46,875% 0% 6,25%
Z udziałem K1CK 28,125% 21,875% 0%

Fani dogrywek powinni śledzić poczynania w zbiorze oznaczonym pierwszą literą alfabetu z jeszcze jednego powodu. Szanse na co najmniej jedno dodatkowe starcie wynoszą ponad pięćdziesiąt procent, a zdecydowana większość to rzecz jasna podwójna dogrywka o miejsca 1-2 lub 2-3. W tej grupie również jest największe prawdopodobieństwo wystąpienia poczwórnej dogrywki – w czterech z pozostałych 64 scenariuszy czekają nas dodatkowe trzy spotkania.

GRUPA B – A#GOROGUE czy AGO HOME?

W podobnym, ale nie identycznym do K1CK położeniu znajduje się AGO ROGUE. Choć wicemistrzowie Alior Bank Ultraligi mają taki sam bilans, to w tej grupie spełniło się to, czego nie udało się dokonać K1CK, czyli wygrana drużyny z 2-0 w potyczce z ekipą z dwoma przegranymi na koncie. Dzięki temu Movistar Riders jest już jedną nogą w play-offach European Masters, ale z tego sukcesu mogą po części cieszyć się również Polacy. Dlaczego? Oto powód:

1. 71,22% 22,79% 5,6% 0,39%
2. 22,01% 50,65% 20,96% 6,38%
3. 6,38% 20,96% 50,65% 22,01%
4. 0,39% 5,6% 22,79% 71,22%

Awans 93,23% 73,44% 26,56% 6,77%
Eliminacja 6,77% 26,56% 73,44% 93,23%

Z sytuacji w grupie A wiemy już, że gdyby MRS nie dało rady w meczu z SuppUp eSports, to obecny lider i wicelider mieliby po niespełna 70% szans na wyjście z grupy. W obecnej sytuacji jednak szanse te wynoszą blisko 75% w przypadku AGO ROGUE… i aż ponad 93% w przypadku Movistar Riders. Jest tylko jeden scenariusz, w którym MRS odpada z walki o ćwierćfinał bez choć dogrywki. W sześciu natomiast to ekipa Pawła „Woolite’a” Pruskiego zajmie miejsca 3-4 bez tie-breaka.

Wyższy procent samych szans na awans ma jednak swoją cenę, a jest nią walka o fotel lidera. Ten z bardzo dużym prawdopodobieństwem zgarnie MRS, a AGO ROGUE pozostanie druga lokata. Matematycznie wicemistrzowie Ultraligi zajmą właśnie tę pozycję z ponad 50-procentowym prawdopodobieństwem, zaś w blisko 23% pozostałych możliwości mają jeszcze szansę wedrzeć się na szczyt grupy B.

Remis 2-way tie 3-way tie 4-way tie
Jakikolwiek 50% 45,3125% 3,125% 1,5625%
Z udziałem RGO 35,9375% 31,25% 3,125%

W kwestii tie-breaków – szanse na wystąpienie co najmniej jednego nie są aż tak duże, jak w grupie A, jednak nie są też zupełnie małe, bo wynoszą równo pięćdziesiąt procent. W 29 scenariuszach dojdzie do podwójnej dogrywki o pierwsze miejsce, w dwóch scenariuszach do potrójnej dogrywki, zaś w jednym – do poczwórnej. Łącznie w dwudziestu czterech scenariuszach to AGO ROGUE zagra w dogrywce.

Grupa C – Jest Pompa czy Pompout?

Przechodzimy do zestawienia C, w którym sytuacja jest kropka w kropkę taka, jak w grupie B… niestety. W tym zbiorze bowiem w roli czerwonej latarni znajduje się 7more7 Pompa Team – drużyna Jakuba “Sinmivaka” Ruckiego w pierwszym tygodniu nie zdobyła ani jednej wygranej, przez co jej szanse na awans są bardzo niskie. Zupełnie inaczej sprawa ma się z Misfits Premier i Vodafone Giants, gdyż obie te formacje po udanym pierwszym tygodniu są jedną nogą w ćwierćfinałach.

1. 71,22% 22,79% 5,6% 0,39%
2. 22,01% 50,65% 20,96% 6,38%
3. 6,38% 20,96% 50,65% 22,01%
4. 0,39% 5,6% 22,79% 71,22%

Awans 93,23% 73,44% 26,56% 6,77%
Eliminacja 6,77% 26,56% 73,44% 93,23%

W zaledwie jednym scenariuszu to Pompa zgarnie miejsce w play-offach bez dogrywki, lecz bardziej prawdopodobne jest, że o uniknięcie eliminacji będzie musiała powalczyć w tie-breakach. Ogółem jednak matematyczne szanse nie przemawiają za polskim zespołem, delikatnie rzecz ujmując. Na sam awans Pompa ma niespełna siedmioprocentowe szanse, natomiast na pierwsze miejsce tylko i wyłącznie przez poczwórną dogrywkę, którą rzecz jasna musi wygrać. Prawdopodobieństwo takiej możliwości jest bliskie czterem promilom.

Remis 2-way tie 3-way tie 4-way tie
Jakikolwiek 50% 45,3125% 3,125% 1,5625%
Z udziałem Pompy 10,9375% 7,8125% 1,5625%

Pomijając wspomniany jeden scenariusz, w którym Pompa awansuje bez dogrywki, jej batalia o miejsce w ćwierćfinale rozegra się dopiero właśnie po tie-breakach. Tu jednak również nie mamy dobrych wieści, bo jest tylko pięć scenariuszy, w których Polacy staną do dogrywki z inną drużyną o drugie miejsce, jeden scenariusz z potrójną dogrywką o lokaty 2-4 oraz jeden z 4-way tie. Ten ostatni jest mało prawdopodobny (wszystkie mecze muszą zakończyć się odwrotnym rezultatem niż w pierwszym tygodniu), a do tego jest jedyną szansą 7more7 Pompa Teamu na fotel lidera.

Grupa D – Czy Lisy znajdą się w młynie?

Choć w grupie D Polaków nie ma, to wypadałoby również prześledzić sytuację w tym zbiorze. Tym bardziej że jest ona unikalna w tej edycji European Masters – trzy drużyny po pierwszym tygodniu znajdują się ex aequo na pierwszej lokacie, zaś bez ani jednego zwycięstwa na koncie zestawienie to zamyka Intrepid Fox. Również sama pozycja Lisów jest wyjątkowa. Wicemistrzowie greckich rozgrywek są jedynym zespołem, który awans może wywalczyć tylko i wyłącznie przez dogrywkę – albo podwójną, albo poczwórną.

1. 33,07% 33,07% 33,07% 0,78%
2. 31,51% 31,51% 31,51% 5,47%
3. 28,39% 28,39% 28,39% 14,84%
4. 7,03% 7,03% 7,03% 78,91%

Awans 64,58% 64,58% 64,58% 6,25%
Eliminacja 35,42% 35,42% 35,42% 93,75%

Nawet bez większych zdolności matematycznych łatwo wyliczyć, że prawdopodobieństwo awansu HMA Fnatic Rising, GamersOrigin oraz mousesports oscyluje w okolicach 66 procent dla każdej z tych trzech drużyn. Dokładniej wynosi ono blisko 64 i pół procenta, a część brakująca do 2/3 przypada w udziale Intrepid Fox. Jest to jednak ledwie zauważalna część, bo łącznie Lisy mają raptem 6,25% szans na awans, co jest najmniejszą liczbą ze wszystkich szesnastu uczestników fazy grupowej.

Remis 2-way tie 3-way tie 4-way tie
Jakikolwiek 43,75% 37,5% 3,125% 3,125%

Grupa D jest jedyną, w której prawdopodobieństwo wystąpienia co najmniej jednej dogrywki nie jest nawet połowiczne. W 24 scenariuszach dojdzie do podwójnej dogrywki, zaś wystąpienie potrójnej lub poczwórnej będzie miało miejsce tylko w łącznie czterech przypadkach (po dwa na 3-way i 4-way tie). Co więcej, tylko w sześciu ze wspomnianych dwudziestu czterech możliwości to Intrepid Fox zobaczymy w dogrywce podwójnej.


Liczby liczbami, teoria teorią, a kiwi kiwi. Na praktykę będziemy musieli poczekać do środy, przynajmniej jeśli chodzi o grupę B. Zmagania z udziałem AGO ROGUE zainaugurują drugi tydzień rozgrywek i to właśnie jutro Woolite i spółka będą mogli cieszyć się z awansu… lub jako pierwsza ekipa z Ultraligi zaznać goryczy eliminacji. Pełny harmonogram European Masters 2020 Summer możecie znaleźć w naszej relacji tekstowej: